Miesięczny łoś błąkał się po ogródkach działkowych. Zaopiekował się nim Ekopatrol
"W trakcie interwencji robiliśmy wszystko, żeby dodatkowo nie zestresować małego łosia".
Do straży miejskiej w czwartek rano wpłynęło nietypowe zgłoszenie. Po ogródkach działkowych na Białołęce błąkał się mały łoś. Zaopiekował się nim Ekopatrol.
Mieszkańcy domów przy ul. Orneckiej w czwartek nad ranem zauważyli łosiątko przechadzające się po ogródkach działkowych. Natychmiast wezwano dwa partole Eko i łowczego Lasów Miejskich. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze sprawdzili, czy zwierzęciu nic nie zagraża. Następnie rozpoczęli poszukiwania jego mamy.
Niestety w pobliżu nie było dorosłych łosi, dlatego podjęto decyzję o odłowieniu zwierzęcia. – W trakcie interwencji robiliśmy wszystko, żeby dodatkowo nie zestresować małego łosia. Z łowczym ustaliliśmy sposób odłowienia malucha - zrobiliśmy to bardzo delikatnie, przy pomocy specjalistycznego sprzętu – informuje Piotr Mostowski, zastępca naczelnika Oddziału Ochrony Środowiska Straży Miejskiej.
Łosiątko zostało przewiezione przez strażników miejskich na ul. Korkową, gdzie zajęli się nim specjaliści Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Lasów Miejskich. Pracownicy placówki ocenili wiek łosiątka na ok. 3-5 tygodni.