Policjanci po obserwacji namierzyli Kamila J. w taksówce w okolicach warszawskiego Dworca Wschodniego. Został on zatrzymany na parkingu przy ulicy Kijowskiej. Miał przy sobie foliową torbę zawierającą kilogram białego proszku. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że to amfetamina.
23-latkowi postawiono zarzut wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających, za co grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Zastosowano środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego tymczasowego aresztowania. Mężczyzna jest znany policji. Wcześniej dokonywał rozbojów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.