Mazowieckie. "Po otwarciu paczki burmistrz poczuł się źle". Nietypowa interwencja w urzędzie
Strażacy interweniowali w urzędzie miasta w Milanówku (woj. mazowieckie). Chodziło o zawartość paczki, która dostał burmistrz miejscowości.
31.03.2021 | aktual.: 31.03.2021 09:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do zdarzenia doszło we wtorek 30 marca w godzinach popołudniowych. Jak informuje portal TVN Warszawa, po otwarciu paczki burmistrz Milanówka Piotr Remiszewski zaczął odczuwać różne dolegliwości i skarżyć się na złe samopoczucie.
Krzysztof Tryniszewski ze straży pożarnej w Grodzisku Mazowieckim potwierdził, że strażacy interweniowali w urzędzie miejskim.
- Interwencja dotyczyła paczki w formie dokumentów, która przyszła na adres urzędu. Po jej otwarciu pan burmistrz źle się poczuł - powiedział Tryniszewski w rozmowie z portalem.
Włodarz miejscowości miał zacząć odczuwać m.in. ból i zawroty głowy, pieczenie skóry, gardła i oczu oraz suchość w ustach.
Mazowieckie. Podejrzana paczka w urzędzie i sześć zastępów straży pożarnej
Do urzędu miejskiego w Milanówku skierowano sześć zastępów straży pożarnej –. Wśród nich były jednostki, które zajmują się chemikaliami. - Po zbadaniu paczki nie wykryto zagrożenia – powiedział strażak.
Paczka została przekazana policji, która zbada teraz okoliczności w tej sprawie.