Legia Warszawa uczciła urodziny Czesława Niemena (WIDEO)
Muzyk skończyłby dziś 77 lat.
16.02.2016 16:00
Czesław Niemen to jedna z ważniejszej postaci polskiej, a przede wszystkim warszawskiej sceny muzycznej. Urodził się w Starych Wasiliszkach (obecnie Białoruś) 16 lutego 1939 roku. Wybitny kompozytor, piosenkarz, tekściarz i multiinstrumentalista. Zakochany w Warszawie, której poświęcił jeden ze swoich utworów. Zmarł w szpitalu 17 stycznia 2004 roku. O godz. 13.00, w dniu pogrzebu artysty, większość stacji wyemitowała "Dziwny jest ten świat". Czesław Niemen skończyłby dziś 77 lat. Legia Warszawa, dla której "Sen o Warszawie" jest nieoficjalnym hymnem, uczciła przy okazji ostatniego meczu pamięć o artyście.
Urodził się jako Czesław Juliusz Wydrzycki na ziemiach leżących wówczas do Polski. Od najmłodszych lat zdradzał świetny słuch muzyczny. Jako dziecko śpiewał w kościelnym chórze i uczęszczał do szkoły muzycznej w pobliskim Grodnie. W latach 50. rozpoczął naukę w średniej szkole muzycznej w Gdańsku. Pierwszy sukces przyszedł 1962 roku, kiedy Czesław Niemen wystąpił na Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie, a już rok później wszystkie stacje radiowe grały "Pod Papugami".
Obok utworu "Dziwny jest ten świat", "Sen o Warszawie" jest jedną z najbardziej znanych kompozycji Niemena. W 1966 roku stała się największym polskim przebojem. Od 12 marca 2004 roku stała się także nieoficjalnym hymnem Legii Warszawa. Utwór odśpiewywany jest przez kibiców przed każdym meczem Wojskowych na stadionie przy Łazienkowskiej. Podczas ostatniego meczu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok hymn Legionistów był wyjątkowy, bo zadedykowany Niemenowi, który skończyłby dziś 77 lat.
Dzisiaj rocznica urodzin Czesława Niemena. Zaśpiewajmy z rana... "Sen o Warszawie"!
Posted by Legia Warszawa on 16 luty 2016
Czesław Niemen przez ostatnie lata życia zmagał się z chorobą nowotworową. Zmarł 17 stycznia 2004 roku w warszawskim szpitalu. Urna z jego prochami złożona została na Powązkach 30 stycznia podczas ceremonii, która zgromadziła kilka tysięcy fanów i wielu przyjaciół muzyka.
Przeczytaj też: "Kama" pośmiertnie odznaczona Orderem Odrodzenia Polski