"Kuźnia przyszłych elit". 250 lat temu powstała Szkoła Rycerska

250 lat temu król Stanisław August Poniatowski i książę Adam Kazimierz Czartoryski założyli Akademię Szlachcą Korpusu Jego Szlacheckiej Mości i Rzeczypospolitej. Tak brzmiała pełna nazwa Szkoły Rycerskiej. Istniała ona do upadku insurekcji kościuszkowskiej w roku 1794. Do głównych zadań uczelni należało przede wszystkim kształcenie oficerów dla armii i młodzieży szlacheckiej, która podjęłaby służbę publiczną. Wśród absolwentów znalazło się wielu generałów, m.in.: Tadeusz Kościuszko, Jakub Jasiński czy Józef Sowiński.

Szkoła Rycerska dawała wszystkim to, co dziś nazwalibyśmy naprawdę wszechstronnym uniwersyteckim wykształceniem. Nie było wtedy sprzeczności między wykształceniem zawodowym a ogólnym. Treści cywilne, czy jakbyśmy je nazwali dzisiaj uniwersyteckie, przeplatały się z wojskowymi - powiedział profesor Marcin Pałys, rektor UW. Dodał, że *kadeci uczyli się m.in. języka francuskiego, niemieckiego, tańca, algebry, historii Polski, historii starożytnej, kaligrafii, literatury, a w kolejnych latach także architektury, algebry, fizyki i geometrii. *

Tablicę upamiętniającą 250-lecie Szkoły Rycerskiej odsłonił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, minister Stanisław Koziej. Po odsłonięciu odczytał list prezydenta Bronisława Komorowskiego. Prezydent podkreślił w nim znaczenie Szkoły Rycerskiej, a także wagę szkolnictwa wyższego. Współczesność melduje przed nami nowe wyznania. Dlatego dziś stawiamy na innowacyjność i nowoczesność, na szkolnictwo wyższe, w tym szkolnictwo wojskowe, które pozwoli młodym Polakom jak najlepiej wykorzystać ich zapał i talenty w służbie rozwoju i bezpieczeństwa naszego kraju - napisał.

Zobacz także: Ruszają zapisy na Uniwersytet Otwarty UW