Krzysztof Leski nie żyje. Znany dziennikarz został odnaleziony w mieszkaniu na Woli
Nie żyje Krzysztof Leski. O śmierci znanego dziennikarza poinformowała we wtorek stołeczna policja. Ciało publicysty zostało znalezione w mieszkaniu na Woli. Krzysztof Leski został zamordowany.
Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Krzysztofa Leskiego. Zatrzymano 34-latka, który sam zgłosił się na policję.
Przypomnijmy, że mężczyzna podszedł do funkcjonariuszy na Rynku Głównym w Krakowie. Policjanci zrelacjonowali przebieg tego zgłoszenia w specjalnym komunikacie.
"Wczoraj (6 stycznia br.) około godz. 9:40 do funkcjonariuszy Oddziału Prewencji Policji pełniących służbę na Rynku Głównym w Krakowie podszedł 34-latek. Mężczyzna oznajmił stróżom prawa, że w sylwestrową noc w wynajmowanym warszawskim mieszkaniu dokonał zabójstwa współlokatora" - czytamy.
34-latek został przewieziony do Warszawy, przyznał się do winy.
Krzysztof Leski nie żyje. Kim był dziennikarz?
Krzysztof Leski urodził się w 1959 r. Jego ojcem był Kazimierz Leski, inżynier, jeden z projektantów ORP "Orzeł", były szpieg i żołnierz AK, odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Matka, Elżbieta Pleszczyńska, była profesorem nauk matematycznych.
Krzysztof Leski działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów. Na politechnice Warszawskiej był redaktorem naczelnym "Biuletynu Informacyjnego NZS". Po wprowadzeniu stanu wojennego był internowany.
W latach 1989-91 pracował w "Gazecie Wyborczej". Później związał się z TVP, dla której pracował przez 10 lat. Krzysztof Leski był także korespondentem brytyjskich mediów, m.in. "Daily Telegraph" oraz BBC.
W ostatnich latach nie pracował czynnie w zawodzie dziennikarskim. Prowadził za to aktywnie blog i konto na Twitterze.
Krzysztof Leski nie żyje. Przyjaciele żegnają dziennikarza
Po informacji o zamordowaniu Krzysztofa Leskiego jego bliscy, przyjaciele i koledzy po fachu zamieścili liczne słowa pożegnania.
"Wstrząsające" - napisał na Twitterze dziennikarz Polsatu Grzegorz Kępka. Reporter "Wydarzeń" wspomina Krzysztofa Leskiego jako "doświadczonego i błyskotliwego".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Tomasz Lis, żegnają Krzysztofa Leskiego, wyraził nadzieję, że "jest teraz w lepszym świecie".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Z kolei Tomasz Sekielski wspomina:
"Poznałem Go w połowie lat 90-tych w Sejmie. Krzysiek był osobą, której nie da się zaszufladkować. Otwarty na innych i zawsze pomocny. Mądry i uczciwy dziennikarz. RIP" - napisał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: IAR
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Szymon Hołownia chciałby, by Donald Tusk mu doradzał