Kontrola dyplomaty na Wilanowie. Mógł prowadzić pod wpływem alkoholu
W nocy z czwartku na piątek policjanci z Warszawy przeprowadzili kontrolę drogową na Wilanowie. Sprawdzany miał być mercedes na dyplomatycznych tablicach. Od kierowcy funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu.
O kontroli samochodu z dyplomatycznymi numerami rejestracyjnymi jako pierwszy poinformował portal tvnwarszawa.pl.
Świadkowie zdarzenia poinformowali o tym, że przed północą w Wilanowie, w alei Rzeczypospolitej na podstawie obywatelskiego zgłoszenia zatrzymano kierowcę, który miał prowadzić samochód pod wpływem alkoholu.
Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji potwierdził w rozmowie z tvnwarszawa, że zgłoszenie pochodziło z numeru 112.
Dodał, że za kierownicą osobowego mercedesa siedział 45-latek. - Od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu. Kierowca okazał legitymację dyplomatyczną, odmówił poddania się badaniu na trzeźwość i uczestnictwa w innych czynnościach – podkreślił policjant.
Na miejsce kontroli na Wilanowie miał przyjechać pracownik ambasady, zabrać samochód oraz zająć się kierowcą mercedesa na dyplomatycznych rejestracjach.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl