Komunikacja miejska. Co szósty pasażer nie kasuje biletu
Korzystają z komunikacji miejskiej, ale za nią nie płacą – sprawdzono ile osób tak podróżuje. Okazało się, że co szósta osoba jeździ "na gapę". Najwięcej – na Mazowszu, Śląsku i Pomorzu.
19.09.2019 09:03
W rejestrze dłużników, przygotowanym przez BIG InfoMonitor, jest ok. 100 tys. gapowiczów. Gdyby wszyscy zapłacili karę za jazdę bez biletu przekroczyłaby ona 128 mln zł.
Największą grupą pasażerów jeżdżących komunikacją miejską bez płacenia za nią są osoby w wieku od 35 do 44 lat. Zdecydowana większość wszystkich dłużników, bo 80 proc. to mężczyźni.
16 proc. ankietowanych nie zgodziło się ze stwierdzeniem: "nigdy świadomie nie jeżdżę bez ważnego biletu". Najbardziej uczciwi są najstarsi pasażerowie, ci powyżej 65. roku życia.
Z badania wynika, że najwięcej nieuczciwych pasażerów mieszka na Mazowszu. To prawie 28 tys. osób. Na Śląsku jest ich 18,5 tys., a na Pomorzu 8,6 tys. osób. Te regiony dominują także pod względem zaległych opłat.
Eksperci przyznają, że coraz więcej firm, które odpowiadają za przewóz osób wie, jak sobie skutecznie radzić z dłużnikami. Podają przykład częstochowskiego MPK. Przewoźnik wysyła swoim dłużnikom wezwania do zapłaty, jeśli dług wynosi co najmniej 200 zł, a termin wymagalności przekracza 30 dni.
Wezwania informują o możliwości wpisu do Biura Informacji Gospodarczej. Gdy to nie zadziała, MPK zgłasza uporczywie niepłacących kar do rejestru dłużników.
Źródło: BIG
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl