Kilogramy marihuany przejęte przez policję!

Policjanci z wydziału d/w z przestępczością narkotykową obserwowali przez jakiś czas srebrne bmw. Po pewnym czasie postanowili podjąć interwencję. Kiedy chcieli zatrzymać samochód do kontroli, mężczyzna ruszył ostro pojazdem. Próbował uciec. Niestety uderzył w betonowe ogrodzenie, a jego jazda zakończyła się w policyjnej celi.

W trakcie przeszukania bmw, znaleźli w torbie foliowej narkotyki. Okazało się, że środki odurzające były ukryte również w bagażniku. Po badaniu laboratoryjnym okazało się, że w obu torbach znajdował się ponad kilogram marihuany. Artur N. został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Decyzją prokuratora 38-latek został objęty dozorem policyjnym.

W tym samym czasie policjanci zwalczający przestępczość pseudokibiców uzyskali informację o mężczyźnie, który może zajmować się handlem środkami odurzającymi. Funkcjonariusze zorganizowali działania, w czasie których na jednym z osiedli na terenie warszawskiej Białołęki ujawniono ponad kilogram marihuany. Narkotyki były przewożone taksówką, którą kryminalni zatrzymali do kontroli. W aucie był też młody mężczyzna, który był właścicielem narkotyków .

Zatrzymanego 24-letniego Jana W. przewieziono do komendy stołecznej, gdzie usłyszał zarzuty wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków odurzających. Za ten czyn grozi od 2 do 12 lat więzienia, ale mężczyzna był już notowany w związku z podobnym przestępstwem. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.