RegionalneWarszawaKierowcy "nie widzą" UEFApasu
Kierowcy "nie widzą" UEFApasu
Policja i straż miejska nie reagują
Niedawno pisaliśmy o nowym buspasie, jaki został wytyczony przez miasto na czas Euro 2012. Wiedzie na odcinku od skrzyżowania al. Żwirki i Wigury z ul. Sasanki i pl. Zawiszy. O ile w innych miastach (tak jest w Gdańsku) buspasy działają w określonych godzinach (na mecze i dojazdy drużyn), warszawski UEFApas jest całodobowy. Dlaczego? Sensownej odpowiedzi chyba na to nie ma. Ostatecznie buspas ruszył i na al. Żwirki i Wigury jeździ się gorzej. Szczególnie między Banacha i Racławicką.
Nie dziwi więc fakt, że niektórzy kierowcy po prostu "nie widzą" UEFApasu. Tymczasem policja i straż miejska na razie nie reagują. Jak będzie jutro? Nie wiadomo.