Kamienica przy Marszałkowskiej 43 pod lupą komisji weryfikacyjnej. Ślady prowadzą do Francji
Posiedzenie komisji rozpoczęło się o godz. 10.
25.09.2017 10:09
Trwa kolejne posiedzenie komisji weryfikacyjnej. Tym razem komisja bada kamienicę przy ul. Marszałkowskiej 43 w Warszawie. Nieruchomość oddano prywatnej osobie wraz z lokatorami. Posiedzenie jest niejawne.
Kamienicę zreprywatyzowano w 2010 roku. Jakub R., były wicedyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami w urzędzie miasta podpisał wtedy decyzję o nakazie zwrotu kamienicy. Nowe właścicielki po krótkim czasie sprzedały nieruchomość bratu Jakuba R. - Adamowi.
- Są dowody na to, że w zamian za zwrot tej nieruchomości jeden z urzędników dostał gratyfikację w postaci dwóch i pół miliona złotych. Gratyfikację w postaci udziałów w innej nieruchomości - mówił dla Polskiego Radia Paweł Lisiecki, poseł PiS, a także członek komisji weryfikacyjnej.
Podczas rozprawy, która odbyła się 6 września, zeznania złożyli: Krystyna Wrońska, Adam Rudnicki oraz Alina Domańska. Za zamkniętymi drzwiami na pytania komisji odpowiadała mecenas Iwona Gerwin.
Na świadków powołano również rzekome spadkobierczynie nieruchomości mieszkające we Francji, które o posiadaniu spadku dowiedziały się dopiero z testamentu w 2007 r.
Jednak jak twierdzi Krystyna Wrońska, mieszkanka kamienicy, dane pełnomocników spadkobierczyn były znane już w 2004 r.
Posiedzenie komisji rozpoczęło się o godz. 10.