Jeździli na hulajnogach pod pomnikiem smoleńskim. Jest reakcja policji
Stołeczni funkcjonariusze zatrzymali dwóch nastolatków. Początkowo podawano, że chłopcy jeździli na hulajnogach wokół pomników Lecha Kaczyńskiego i ofiar smoleńskich. Teraz policja zamieściła film z monitoringu.
Sprawę jako pierwsza opisała "Gazeta Wyborcza", powołując się na relację czytelnika. W sobotę po południu policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, którzy jeździli na hulajnogach pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego i ofiar smoleńskich.
Czytelnik wysłał również zdjęcia z policyjnej akcji. Na fotografiach widać, że funkcjonariusze zarekwirowali nastolatkom hulajnogi.
Inną wersję wydarzeń przedstawia Piotr Świstak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. - Dwóch nastolatków kręciło się wokół pomnika, doszło do styku hulajnóg z pomnikiem smoleńskim. Nastolatkowie zostali wylegitymowani, ale nikt nie zabrał im sprzętu - powiedział policjant w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Dodaje, że wydarzenie było błahe, a chłopcy zostali pouczeni.
To jednak nie wszystko. Stołeczna policja opublikowała nagranie, na którym widać, jak chłopcy wykonują akrobacje, wjeżdżając na pomnik ofiar smoleńskich, który znajduje się na placu Piłsudskiego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: warszawa.wyborcza.pl
