Hodował marihuanę pod Grodziskiem Mazowieckim. "Na posesji 29 krzaków konopi indyjskich"
Marcin Ś. przyznał się do wszystkich zarzutów.
Policjanci z grodziskiej komendy, po otrzymaniu informacji na temat podejrzanej hodowli 37-latka, udali się na jedną z posesji. Okazało się, że Marcin Ś. posiada nie tylko marihuanę, ale również ponad 350 gram mefedronu.
Pojemnik z taką zawartościa funkcjonariusze znaleźli w aucie mężczyzny, natomiast na terenie budynku mieszkalnego ujawnili m.in. 29 krzaków konopii indyjskich, w różnych fazach wzrostu. W domu zatrzymany miał też około 110 gram marihuany oraz specjalistyczne przyrządy i urządzenia, służące do jej hodowli. Wszystkie zostały zabezpieczone przez mundurowych.
W toku prowadzonego przesłuchania, podejrzany przyznał się do winy a decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Usłyszał już zarzuty , dotyczące wytwarzania oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. Marcinowi Ś. za popełnione przestępstwa grozi łączna kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytajcie też: Zniknie rowerowy absurd. "Nie trzeba będzie wnosić rowerów po schodach"