Gronkiewicz-Waltz dla WP: Sasin wprowadza w błąd
We wtorek wojewoda mazowiecki Jacek Sasin stwierdził wygaśnięcie mandatu prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jestem prezydentem stolicy dopóki nie zostanie wydany prawomocny wyrok sądu administracyjnego. To co mówi wojewoda jest sprzeczne z przepisem ustawy o samorządzie gminnym - odpowiada sama zainteresowana.
Sasin poinformował na konferencji prasowej, że Hanna Gronkiewicz-Waltz formalnie nie pełni już funkcji prezydenta Warszawy i wszystkie decyzje od dzisiaj przez nią podjęte, mogą zostać uznane za bezprawne.
Informacja o tym, że nie jestem już prezydentem Warszawy powtarzana jest od 27 grudnia. PiS musi w końcu się zdecydować od kiedy formalnie nie jestem prezydentem Warszawy. Ale tak na poważnie, artykuł 98 ust. 5 ustawy samorządowej mówi, że zarządzenie wykonawcze jest niewykonalne dopóki nie zakończy się procedura sądowa i nie będzie prawomocnego rozstrzygnięcia - powiedziała Wirtualnej Polsce Gronkiewicz-Waltz.
Prezydent Warszawy powtórzyła, że odwoła się w tej sprawie do sądu administracyjnego. W demokratycznym państwie o tym, czy mandat wygaśnie, czy też nie, może rozstrzygnąć tylko sąd, a nie wojewoda, premier, czy były minister MSWiA - stwierdziła Gronkiewicz-Waltz.
Zdaniem prezydent, paraliż administracyjny, którym straszył podczas swojej konferencji Sasin, nie zagraża Warszawie. Wojewoda chce tylko wprowadzić w błąd mieszkańców stolicy. Pracujemy dalej, podejmujemy kolejne decyzje, które są w mocy prawa ważne i nikt nie kwestionuje ważności tych decyzji - podsumowała Gronkiewicz-Waltz.
Jestem prezydentem Warszawy - to wynika z przepisów prawa - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Marek Grabski, Wirtualna Polska
