RegionalneWarszawaFotostory: Miasto Cypel nigdy nie zasypia

Fotostory: Miasto Cypel nigdy nie zasypia

Za to warszawiacy usnęli

Fotostory: Miasto Cypel nigdy nie zasypia

W sobotę na Cyplu Czerniakowskim odbyła się jedna z ostatnich imprez plenerowych tego wieczoru. Podobnie, jak w piątkową noc w Fonobarze ( Bomshanka Attack Warsaw ), na imprezie było naprawdę pusto. Szkoda, muzycznie było całkiem ciekawie, a pogoda dopisała. No i czemu wystraszyliście się nagłej zmiany warunków atmosferycznych?

Tym razem w Mieście Cypel zadomowiła się na dłużej cięższa elektronika. Kontenerową scenę wypełnił soczysty drum'n'bass i breaki przełamywane hiphopowym koncertem Miraho nawijającego w kooperacji z 5000. ****

Scena Forest zaserwowała ciekawy mix elektronicznych dźwięków, w szczególności starego psytrance oraz energy.

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)