RegionalneWarszawaDziałacze ONR-u namawiają studentów do wstąpienia do organizacji. Tym razem zostaną ukarani

Działacze ONR‑u namawiają studentów do wstąpienia do organizacji. Tym razem zostaną ukarani

„Bóg jest Dobrem Najwyższym, a zbawienie najważniejszym i ostatecznym celem życia człowieka”.

Działacze ONR-u namawiają studentów do wstąpienia do organizacji. Tym razem zostaną ukarani

Na Krakowskim Przedmieściu, tuż przy bramie Uniwersytetu Warszawskiego, w czwartek pojawił się namiot Obozu Narodowo-Radykalnego "Stowarzyszenie Narodowy Pruszków”, na którym widniała falanga - charakterystyczny symbol środowisk nacjonalistycznych. Organizatorzy poinformowali na Twitterze, że "zachęcają studentów do aktywności w strukturach ONR”. Dzień wcześniej do wstąpienia do tej organizacji namawiali studentów Politechniki.

Aktywiści dysponują ulotkami, które chętnie rozdają przechodniom. To tzw. "Deklaracja Ideowa Obozu Narodowo-Radykalnego”, w której szczegółowo wypunktowany jest program organizacji. W deklaracji można przeczytać, że* "*Bóg jest Dobrem Najwyższym, a zbawienie najważniejszym i ostatecznym celem życia człowieka”, a rodzina rozumiana jest jako "związek małżeński kobiety i mężczyzny”. Działacze odrzucają "każdą formę totalitaryzmu, w tym liberalną demokrację, jako reżimy polityczne skrajnie szkodliwe dla wspólnoty narodowej” i tłumaczą, że "edukacja będzie przeniknięta duchem narodowym, będzie kształcić postawy patriotyczne oraz przywiązanie do Narodu i Ojczyzny”. Dodają, że "potępiając rasizm biologiczny, postulujemy zachowanie stanu homogeniczności etnicznej, który sprzyja utrzymaniu pokoju społecznego i stabilności państwa”.

Wczoraj pod Politechniką, dziś pod . Zachęcamy studentów do aktywności w strukturach .

— ONR (@1934ONR)

Będzie kara

Jak pisaliśmy w zeszłym roku , władze UW wydały oficjalne oświadczenie, w którym odcięły się od akcji ONR-u. Wydano również specjalny komunikat w którym czytamy, że "teren przed bramą UW należy do Miasta st. Warszawy, a nie do uczelni."

Skontaktowaliśmy się z biurem prasowym urzędu miasta. – Zarząd Dróg Miejskich miał przeprowadzić w tej sprawie kontrolę. Nawet jeśli to zgromadzenie było zgłoszone, to dotyczy ono osób, natomiast, jeśli ktoś rozstawia namiot, to musi mieć zgodę na zajęcie terenu od ZDM-u – mówi naszej reporterce Agnieszka Kłąb z warszawskiego ratusza.

Jak poinformował nas rzecznik ZDM-u, nie wydano zgody działaczom ONR-u na rozstawianie namiotu na terenie Krakowskiego Przedmieścia. - Nasza kontrola była już w terenie. Skontaktowaliśmy się z policją, ale funkcjonariusze odmówili interwencji. Nie mamy innego wyjścia, więc trybie administracyjnym naliczymy karę za ten obiekt. Demonstrujący zostali o tym poinformowani. Z tego co słyszałem, nie zrobiło to na nich wrażenia – powiedział wawalove.pl rzecznik ZDMU-u Mikołaj Pieńkos.

Czemu studenci?

Jak informuje Tomasz Kalinowski rzecznik ONR-u, działacze rozstawili namiot pod bramą uniwersytetu, ponieważ "materiały były kierowane do studentów". Na ulotce można równiez wyczytać: "studia to nie tylko okres nauki i zabawy, to przede wszystkim twoja młodość. To teraz masz najwięcej energii, świeżych pomysłów i chęci do działania. To czas, w którym możesz zrobić coś naprawdę wielkiego. Kiedy, jak nie teraz, masz zmieniać siebie i otaczający Cię świat? Nie pozwól sobie na zmarnowanie swoich najlepszych lat, zacznij działać”.

Obraz
namiotuniwersytetonr
Zobacz także
Komentarze (0)