Dwie osoby ranne w wypadku we Włochach. Kierowca uciekł?
Tuż przed godziną 16.00 w niedzielę doszło do wypadku trzech aut we Włochach na skrzyżowaniu Alei Jerozolimskich z ul. Łopuszańską. Dwie osoby zostały odwiezione do szpitala. Godzinę wcześniej nastąpiła kolizja kilkaset metrów dalej - na wiadukcie nad ul. Popularną. Tam zderzyły się cztery samochody, ale nikt nie został ranny.
Na skrzyżowaniu Al. Jerozolimskich i Popularnej zderzyły się dwa samochody marki Renault i skoda. Jedno z aut uderzyło w słup. Na miejscu pojawiły się dwa wozy straży pożarnej oraz dwie karetki.
- Dwie osoby zostały odwiezione do szpitala - powiedział Wirtualnej Polsce asp. szt. Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej policji.
Świadkowie wypadku powiedzieli dziennikarzowi Wirtualnej Polski, że kierowca jednego z aut uciekł z miejsca wypadku. Policja tego nie potwierdza.
Wjazd na skrzyżowanie od ul. Łopuszańskiej jest w tej chwili zamknięty przez wóz straży pożarnej. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Czytaj także: Rozpędzone auto wbiło się w słup w Warszawie
Kolizja na wiadukcie
Tymczasem godzinę wcześniej doszło do kolizji na wiadukcie nad ul. Popularną we Włochach. Zderzyły się tam cztery auta.
- Doszło do kolizji, ale nikt nie został ranny - powiedział asp. Oleszczuk.
Zablokowany jest pas w kierunku centrum. Na drodze powstał duży korek. Kierowcy powracający z weekendowego wyjazdu mogą się spodziewać sporych utrudnień w tym rejonie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl