Czy warto iść na wybory? Warszawiacy odpowiadają (SONDA)
Zdania warszawiaków są podzielone.
23.10.2015 18:00
Czy warto iść na wybory? Zdania warszawiaków są podzielone. Według jednych, na wybory trzeba chodzić, bo "to nasz kraj, wybieramy naszych przedstawicieli" i "żeby mieć możliwość jakiegokolwiek wpływu (...) i móc sobie w twarz spojrzeć". Inni jednak twierdzą, że nie chodzą na wybory, bo "wszyscy kandydaci są mało wyraźni". A dlaczego połowa społeczeństwa nie chce głosować i co im powiedzieć? "Jeśli nie głosujesz, to nie masz prawa narzekać", "niech sami przystąpią jako kandydaci i może wtedy my na nich zagłosujemy" - słyszymy. Zobacz jeszcze inne ciekawe wypowiedzi mieszkańców stolicy.
- Od dawna nie chodzę na wybory, ostatni raz byłam chyba na wyborach burmistrza gminy, bo ja jestem ze Śląska. To było około 10 lat temu - mówi jedna z osób.
- Nie chodzę na wybory, ponieważ uważam, że wszyscy kandydaci są mało wyraźni, nie mają konkretnie sprecyzowanych celów (...) Ich plany wyborcze nie odpowiadają mi jako młodemu człowiekowi, bo większość z nich zakłada albo "Kościół" albo "nie-Kościół", "imigranci" albo "nie-imigranci". Mi to przeszkadza, taka polaryzacja kandydatów - mówi zatrzymany na ulicy młody człowiek.
Dlaczego ludzie nie głosują? - Nie doceniają tego co mamy - demokracji. To jest olbrzymie osiągnięcie nasze, polskie, że mamy demokrację i każdy może się wypowiedzieć tak jak chce - mówi rozmówczyni.
Rozmawiał Mariusz Szymczuk
Przeczytaj też: Warszawa oczami obcokrajowca. Część III: Wyzwania