Chciała się modnie ubrać i nie zapłacić
Przyszła na zakupy do centrum handlowego w Piasecznie. Ukradła kilka bluzek za łączna sumę 370 złotych!
Policja z Piaseczna zatrzymała na gorącym uczynku Iwonę T. Kobieta chciała zrobić sobie prezent i próbowała wynieść ze sklepu ciuchy za 370 złotych.
Jak to zrobiła? Sprytu jej nie brakowało - najpierw poszła na stoisko z odzieżą damską, wybrała kilka rzeczy po czym przeszła do innego działu. Tam przełożyła bluzki z koszyka sklepowego do swojej torby. Jej kombinacje cały czas obserwowali pracownicy stoiska.
Kobieta ze schowanym w torebce towarem próbowała w końcu opuścić salę sprzedaży wyjściem dla klientów, którzy nie mają żadnych zakupów. Radość ze zdobyczy była krótka. Po przekroczeniu linii kas Iwona T. została ujęta przez ochronę i przekazana w ręce policji. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Podobna sytuacja miała ostatnio miejsce także w Śródmieściu. Pracownik jednego ze sklepów zatrzymał nieletnią dziewczynę, któa weszłą do przymierzalni z towarem, ale gdy wyszła, rzeczy nie miała już w rękach, nie zostawiła ich także w kabinie. Na podłodze jeden z pracowników znalazł oderwane klipsy zabezpieczające. Dziewczynę zatrzymano za kasami.
