Budowa Dworca Warszawa Gdańska potrwa 15 lat?
Ma tu powstać nowoczesny węzeł przesiadkowy, integrujący różne rodzaje transportu. Będzie tu nie tylko nowy dworzec, ale też biura i platforma łącząca Śródmieście z Żoliborzem
Według planów PKP, teren wokół starego budynku Dworca Warszawa Gdańska ma się wkrótce bardzo zmienić. Przebuduje go firma Ghelamco. *Przy Warszawie Gdańskiej ma powstać węzeł przesiadkowy, integrujący różne rodzaje transportu. Będzie tu nie tylko nowy dworzec, ale też biura i platforma łącząca Śródmieście z Żoliborzem. *Wartość inwestycji to od 1 mld do 1,5 mld złotych.
Jak donosi portal Hotmoney.pl, Ghelamco będzie musiał budować Dworzec Gdański etapami aż przez kilkanaście lat. Dlaczego? Problem leży w nieuporządkowanym stanie prawnym nieruchomości. Od 1996 roku, jeden z oferentów w memorandum PKP , warszawski deweloper Marvipol dzierżawi część terenu pod automatyczną myjnię samochodową i zgodnie z prawem będzie go użytkował jeszcze przez najbliższe 12 lat.
Marvipol twierdzi, że PKP nie zaproponowało ugody ani warunków rozwiązania umowy. Marvipol nie chce z dzierżawy rezygnować i żąda wyjaśnienia wszelkich niejasności związanych z postępowaniem w sprawie zabudowy terenów przy Dworcu Gdańskim. Zdaniem spółki, teren przez nią dzierżawiony jest w całej inwestycji kluczowy, bo położony od frontu. Czasowe wykluczenie go, nie pozwala na maksymalne wykorzystanie potencjału terenu i naraża Skarb Państwa na wielomilionowe straty wynikające choćby z przedłużenia aż o 12 lat zakończenia całości projektu.
Tymczasem do prokuratury trafiło zawiadomienie, że umowa dzierżawy ponad 6 tysięcy metrów kwadratowych tuż obok dworca została przedłużona o kolejne 20 lat nielegalnie.
"Wątpliwości budzą zarówno pełnomocnictwa osób, które podpisywały te umowy, jak i samo tło ich zawarcia" - powiedział Jarosław Bator, szef kolejowych nieruchomości. Według Batora 30-letnia umowa jest skrajnie niekorzystna ekonomicznie, bo dzierżawa została zawarta za złotówkę za metr kwadratowy.