British Airways poleca w Warszawie: Pawilony Nowy Świat, Hala Mirowska i Muzeum Neonów
Tym między innymi brytyjskie linie lotnicze zachęcają do odwiedzenia polskiej stolicy
Linie lotnicze British Airways zachęcają do podróży do Warszawy jako miasta, w którym nie ma miejsca na nudę. "Niemal zupełnie zniszczone podczas drugiej wojny światowej Stare i Nowe Miasto, Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat zostały zrekosntruowane w tak piękny sposób, iż trudno uwierzyć, że nie są naprawdę stare" - czytamy na stronie linii lotniczych.
Czytaj również: Wódka, bary mleczne i PRL - jaka Warszawa podoba się turystom?
Co warto zobaczyć w Warszawie?
Tutaj bez niespodzianek i oryginalności - według brytyjczyków w polskiej stolicy najlepiej wybrać się na Stare Miasto, aby zobaczyć przede wszystkim Zamek Królewski i Rynek Starego Miasta. Do tego zabytkowa ulica Próżna przy pl. Grzybowskim.
Jak czytamy również, nasze miasto pełne jest obecnie małych galerii i muzeów o bardzo szerokiej tematyce - od poważnych państwowych placówek, jak Muzeum Chopina , po lokalne inicjatywy takie jak Muzeum Neonów.
Nocne życie Warszawy
BA poleca na wieczór Filharmonię Narodową i Teatr Dramatyczny. Nocą, jak czytamy, najlepsza zabawa czeka nas w klubach przy ul. Foksal, na * pl. Zbawiciela* (szczególnie w Planie B) oraz w * Pawilonach na tyłach Nowego Światu , które wkrótce mają zniknąć. Warto też pojechać na drugą stronę Wisły, *na ulicę Ząbkowską, pełną artystycznych barów i klubów z wyczuwalną nutką bohemy.
Gdzie zjeść?
Jak czytamy, Warszawa jest obecnie pełna dobrych restauracji i kawiarni, w których przekonać się można, że ziemniaki i pierogi to nie jedyne walory współczesnej polskiej kuchni. BA zaprasza m.in. do Restauracji Kurt Schellera oraz Restauracji Polskiej. *Poza tym zachęca też do odpoczynku od polskiej kuchni w niedużej, azjatyckiej knajpce *Dżonka na Hożej i we włoskiej Bacio na Wilczej.
Gdzie na zakupy?
Polskie rękodzieło jest na wyciągnięcie ręki w Cepelii, a polskie ciasta i chleby można kupić w XIX-wiecznej, zabytkowej Hali Mirowskiej. Kto ma do wydania więcej, może się wybrać na pl. Trzech Krzyży, przy którym ulokowane są eksluzywne marki takie jak Burberry czy Max Mara. BA poleca także Pracownię Sztuki Dekoracyjnej "Bracia Łopieńscy" - miejsce działające od 1862 roku.
Czytaj również: New York Times chwali Saską Kępę