- 11 listopada idę, bo chcę, bo muszę, bo to jest ważne. Idę nie dla siebie, idę dla innych - mówi Krystyna Janda w nagraniu zamieszczonym na kanale Komitetu Obrony Demokracji na YouTube.
- Idę, bo chcę żyć w Polsce, w której szanuje się prawa każdego obywatela. W Polsce, w której możemy czuć się bezpieczni w swojej różnorodności - mówi o powodach swojego udziału w marszu Maja Ostaszewska.
Do udziału w "KOD Niepodległości" zachęca także "wkurzona obecną sytuacją w Polsce" Zofia Wichłacz. - Idę, bo jeszcze mam do tego prawo - stwierdza w nagraniu Magda Cielecka.
- Idę, bo kocham to święto. Święto wolności. A o wolność trzeba dbać, a często nawet walczyć - tłumaczy swój udział w manifestacji Daniel Olbrychski.
11 listopada, w Święto Niepodległości, ulicami Warszawy przejdą trzy duże marsze - środowiska narodowe organizują Marsz Niepodległości, Komitet Obrony Demokracji - marsz "KOD Niepodległości", a organizacje lewicowe i anarchistyczne - marsz antyfaszystowski.
Pierwsi na ulice wyjdą uczestnicy marszu "KOD Niepodległości", wyruszą o godz. 12.30 z placu Narutowicza, skąd ulicami Grójecką i Banacha przejdą na Pole Mokotowskie. Tam, jak informują organizatorzy, wygłoszone zostaną przemówienia i odbędzie się koncert.
Tegoroczny Marsz Niepodległości organizowany przez środowiska narodowe pod hasłem "Polska bastionem Europy" rozpocznie się o godz. 14. na rondzie Dmowskiego, następnie uczestnicy przejdą Al. Jerozolimskimi i mostem Poniatowskiego na błonia stadionu PGE Narodowy.
Marsz "Za wolność naszą i waszą" ma rozpocząć się o godz. 15. na Placu Zamkowym. Następnie manifestanci mają przejść przed gmach Zachęty - miejsce zabójstwa pierwszego prezydenta przedwojennej Polski Gabriela Narutowicza - a stamtąd na Plac Powstańców Warszawy.
