Afera reprywatyzacjna. MJN składa kolejne zawiadomienia
- Prezydent świadomie kryła ośmiornicę reprywatyzacyjną, która oplotła nasze miasto. - twierdzą aktywiści.
Dalszy ciąg afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. W piątek odbyła się konferencja stowarzyszenia Miasto Jest Nasze przed kamienicą na Noakowskiego 16, na której członkowie poinformowali o złożeniu dwóch, kolejnych zawiadomień: o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczących Marszałkowskiej 43 przejętej przez rodzinę Rudnickich i fikcyjnej reaktywacji spółki Motor przez mecenasa Nowaczyka.
Według aktywistów z Miasto Jest Nasze , Prezydent Hanna Gronkieiwcz-Waltz miała od 2006 roku wiedzę o nieprawidłowościach i łamaniu prawa w ramach procesu reprywatyzacji. - Świadomie kryła ośmiornicę reprywatyzacyjną, która oplotła nasze miasto. W 2008 roku wydała nawet specjalnie zarządzenie, które umożliwiało przejmowanie nieruchomości przez czyścicieli kamienic zanim zostały wydane decyzje zwrotowe. - mówili członkowie Stowarzyszenia podczas piątkowej konferencji.
- Prezydent świadomie kryła układ reprywatyzacyjny, który działał i nadal działa w Warszawie. Dziś próbuje nam wmówić, że nie miała świadomości, co się dzieje w stolicy. To skandaliczne. To się musi skończyć. Trzeba rozliczyć winnych - mówił prezes stowarzyszenia Miasto Jest Nasze Jan Śpiewak.
Podkreślił, że jego stowarzyszenie alarmowało o sytuacji od ponad dwóch lat. - Pytanie, dlaczego kroki pani prezydent podejmuje dopiero po 10 latach swoich rządów i dopiero, gdy reprywatyzacja stała się tak medialna? - mówił Śpiewak.
Dodał, że Gronkiewicz-Waltz tłumaczy dziką reprywatyzację brakiem Dużej Ustawy Reprywatyzacyjnej. - Przypomnijmy więc, że pani prezydent jest wiceprzewodniczącą partii, która miała pełnię władzy w Polsce przez osiem lat. Dlaczego przez tak długi okres nie wniosła do Sejmu nawet projektu takiej ustawy? Dlaczego nie przekonała partyjnych kolegów do pochylenia się nad problemem? Deklaracje pracy nad taką ustawą w momencie, kiedy Platforma Obywatelska znajduje się w opozycji, są zdecydowanie spóźnione - zauważył.
Nowe zawiadomienia
Jak podkreśliło Miasto Jest Nasze na piątkowej konferencji, Stowarzyszenie domaga się wznowienia wszystkich postępowań reprywatyzacyjnych, pod którymi podpisał się Jakub Rudnicki, wiceszef Biura Gospodarowania Nieruchomościami.
To nie wszystko: - Składamy kolejne dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczące Marszałkowskiej 43 przejętej przez rodzinę Rudnickich i fikcyjnej reaktywacji spółki Motor przez mecenasa Nowaczyka. - poinformowali członkowie Miasto Jest Nasze.
Poruszona została również sprawa zabójstwa Jolanty Brzeskiej , Miasto Jest Nasze chce powołania komisji śledczej z udziałem ruchów miejskich i lokatorskich w sprawie wyjaśnienia zabójstwa Brzeskiej i działalności "mafii reprywatyzacyjnej".
Źródło: WawaLove.pl/Wiadomości WP
Przeczytajcie również: Hanna Gronkiewicz-Waltz: Straciłam zaufanie do urzędników. Wstrzymujemy zwroty nieruchomości