Lotnisko Chopina zobowiązało się, że do końca roku rozpatrzy wszystkie wnioski dotyczące nadmiernego hałasu. Kilka lat temu wojewoda mazowiecki ustanowił wokół lotniska tak zwaną strefę ograniczonego użytkowania. Właściciele domów i mieszkań, które znalazły się w tej strefie mają prawo do zadośćuczynienia.
Początkowo port finansował uszczelnienie okien, ale teraz przekazuje gotówkę na konto właścicieli. Rzecznik portu Przemysław Przybylski mówi, że procedura jest bardzo prosta. Po sprawdzeniu wniosku od strony formalnej, przedstawiciele PPL spotykają się z właścicielem mieszkania lub domu i mierzą wielkość okiem w nieruchomości. Na tej podstawie wyliczana jest wysokość odszkodowania. Jeśli właściciel zgadza się na proponowaną wysokość, podpisywana jest ugoda i na jej postawie dochodzi do wypłaty pieniędzy.
W sumie do dyrekcji lotniska wpłynęło 5 tysięcy wniosków, z czego przyjęto pięćset. Port lotniczy Chopina w Warszawie to największe lotnisko w Polsce. Rocznie obsługuje ponad 120 milionów pasażerów.
Bez barier
Warto wspomnieć, że port niedawno otrzymał specjalny certyfikat "Obiekt Bez Barier" od fundacji Integracja. To pierwszy obiekt dworcowy w Polsce, który może się pochwalić takim zaświadczeniem. Niepełnosprawni sprawdzili wcześniej lotnisko i badali, czy osoby poruszające się na wózkach, niewidome i głuchonieme mogą bezpiecznie z niego korzystać.
Dotychczas żaden dworzec lotniczy, kolejowy, czy autobusowy nie mają takiego certyfikatu, mimo, że audytorzy z Integracji wielokrotnie sprawdzali takie budynki. Certyfikat przyznawany jest budynkom użyteczności publicznej takim, jak biurowce, centra handlowe, czy budynki mieszkalne.
(IAR)
Przeczytajcie też: Więcej pasów do Mordoru. Przebudują Marynarską
