34-latka okradała warszawskich studentów. "Zabrała laptopy i telefony"
Podejrzana wynosiła cenne rzeczy z pokoi w akademiku.
Mokotowscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 34-letnią Sylwię S.odpowiedzialną prawdopodobnie za serię kradzieży w akademiku. Na trop kobiety, funkcjonariusze wpadli po tym jak otrzymali zgłoszenie, iż z otwartych pokoi ginęły wartościowe przedmioty pozostawione przez pokrzywdzonych, którzy tylko na chwilę opuszczali pomieszczenia.
Kobieta zdążyła sobie przywłaszczyć m.in. laptop oraz telefon komórkowy. Jednak nie pozostała długo anonimowa gdyż policjanci ustalili, że to właśnie Sylwia S. może mieć związek z całą sprawą. Po przesłuchaniu świadków oraz dokładnym przeanalizowaniu zapisu z monitoringu, 34-latka została zatrzymana na Woli.
Podejrzana nie stawiała oporu i przyznała się do kradzieży. W związku z tym, że działała w warunkach recydywy może jej teraz grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Przeczytajcie też: Manifestacje, biegi oraz mecz. Utrudnienia przez cały weekend
