Warszawa. Skwer "Sierpnia 1944" na Woli ma już oficjalną nazwę
Skwer "Sierpnia 1944" już oficjalnie znajduje się u zbiegu ulic Wolskiej i Płockiej. Rada Warszawy zaakceptowała wniosek, złożony przez wolskich radnych w imieniu mieszkańców, o nadanie nazwy temu historycznemu miejscu.
24.02.2021 07:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak podkreślił Urząd Dzielnicy Wola w komunikacie, otwarty skwer przy skrzyżowaniu ulic Wolskiej i Płockiej od lat jest przestrzenią, w której warszawiacy spotykają się z ocalonymi i świadkami Powstania Warszawskiego. Także od lat powszechnie funkcjonuje on pod nazwą Skwer "Sierpnia 1944".
- Wpisując w wyszukiwarce google maps takie hasło lub pytając o drogę okolicznych mieszkańców bez pomyłki kierowano nas na tyły budynku Płockiej 29 - mówi radny Woli, Adam Matusik. - Dlatego na prośbę lokalnej społeczności wolscy radni złożyli wniosek o usankcjonowanie tej nazwy, co zatwierdziła na ostatniej sesji Rada Warszawy - dodaje.
Warszawa. Tragiczna przeszłość Woli
Wola jest jedną z tych dzielnic, którą Powstanie Warszawskie doświadczyło najciężej. Kamienice znajdujące się w okolicy były niemymi świadkami wielu wydarzeń, w tym tzw. rzezi Woli z 1944 roku.
- Wielu mieszkańców straciło w tym rejonie bliskich. Po latach, wspólnie z sąsiadami, postanowili nadać temu miejscu odpowiedni wygląd i nazwę. Inicjatywa zgłoszona w budżecie obywatelskim w 2018 roku pozwoliła na rewitalizację podwórka - m.in. rekultywowano trawniki, nasadzono drzewa i krzewy czy też zbudowano plac zabaw i siłownię plenerową - mówi Mariusz Budziszewski, warszawski radny. - Efektem jest nowa przestrzeń, która stała się punktem otwartych wydarzeń kulturalnych - dodaje.
Na skwerze co roku organizowane są warsztaty sąsiedzkie, a Wolskie Centrum Kultury przed pandemią organizowało tutaj także cykliczne koncerty upamiętniające tragiczne wydarzenie z końca II wojny światowej.
Inicjatywę mieszkańców wspierało też Muzeum Powstania Warszawskiego. Z informacji przekazanych przez historyków wynika, że już 3 sierpnia 1944 roku żołnierze w służbie niemieckiej pod dowództwem SS Gruppenfűhrera Heinza Reinefartha dokonali masakry ok. 100 osób w rejonie domów przy ul. Płockiej 23-27. Ponadto 50 kolejnych osób zamordowano w domu przy ul. Wolskiej 60. To w tej okolicy odbyła się egzekucja personelu medycznego i chorych ze Szpitala Wolskiego.
- Cieszymy się, że używana od dawna nazwa Skwer "Sierpnia 1944" jest już nazwą oficjalną - mówi Franciszek Gruszczyński-Ręgowski, mieszkaniec i jeden z pomysłodawców Inicjatywy Skwer "Sierpnia 1944". - Jestem pewien, że to również doskonała wiadomość dla pana Jana Walickiego, który do dziś w rocznicę Rzezi Woli odwiedza Skwer, a który jako 13-latek ocalał, ukrywając się w budynku Płocka 27A, jedynym w naszej okolicy, który przetrwał Powstanie - dodaje.