Warsaw Summit. Budka: Faszyzujący przyjaciele Putina
"Faszyzujący przyjaciele Władimira Putina witani są dziś w Warszawie niczym bohaterowie; kolejny krok do rozsadzenia od środka europejskiej wspólnoty i polexitu" - tak szef klubu KO Borys Budka skomentował odbywające się w Warszawie spotkanie liderów europejskich partii konserwatywnych i prawicowych.
W Warszawie odbyły się spotkania liderów 13 partii centroprawicowych z UE, w tym m.in. szefowej francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen czy przewodniczącego Fideszu Viktora Orbana. Polskę reprezentował prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki.
Mimo że na razie oficjalnie nie ma tematu powstania nowej grupy partii konserwatywnych w PE, w mediach pojawiają się głosy zaniepokojenia, głównie ze strony opozycji.
Budka o Warsaw Summit: Kolejny krok do rozsadzenia od środka europejskiej wspólnoty
"Faszyzujący przyjaciele Władimira Putina witani są dziś w Warszawie niczym bohaterowie; kolejny krok do rozsadzenia od środka europejskiej wspólnoty i polexitu" - tak szef klubu KO Borys Budka ocenił odbywające się w Warszawie spotkanie liderów europejskich partii konserwatywnych i prawicowych.
Lider Koalicji Obywatelskiej w mediach społecznościowych odniósł się do tego spotkania i gości, którzy na nie przybyli.
- Germanofobia Kaczyńskiego i jego skrajna niechęć do budowania silnej Unii Europejskiej sprawiły, że faszyzujący przyjaciele Putina witani są dziś w Warszawie niczym bohaterowie" - napisał Budka na Twitterze.
Jeszcze bardziej dosadny był poseł Michał Szczerba:
"Największe polityczne szumowiny razem. Putiniada Kaczyńskiego powinna otworzyć wielu oczy!" - napisał w poście na swoim twitterowym koncie.
Europoseł Poręba: To nie jest też ta droga, która ma służyć przyszłości całej Europy
- Przekonanie co do tego, że ten obecny kierunek rozwoju UE, kolejne próby zawłaszczania kompetencji państw narodowych przez instytucje europejskie, przez Parlament Europejski, przez Komisję Europejską, to nie jest absolutnie droga, która ma służyć rozwojowi Unii Europejskiej i jej obywatelom - powiedział europoseł PiS Tomasz Poręba.
Odpowiadając na kolejne pytania, mówił, że spotkanie w Warszawie ma służyć przede wszystkim zacieśnieniu współpracy na poziomie europejskim między różnymi partiami.
- To spotkanie ma służyć również po to, żeby postawić nową diagnozę funkcjonowania UE i kierunki, które wymagają ewidentnej zmiany - powiedział europoseł PiS.
Warsaw Summit. Poręba: Kto tutaj reprezentuje interesy Putina?
Podczas konferencji w przerwie obrad politycy PiS byli pytani o obecność na sobotnim spotkaniu szefowej francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen i jej prorosyjskie sympatie. Z odpowiedzią przyszedł wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
- Bardzo się cieszymy, że pani Le Pen również przez te lata zbliżyła się do tych idei, które jako europejska prawica, europejscy konserwatyści głosimy. Błądzić jest rzeczą ludzką - powiedział Radosław Fogiel na konferencji prasowej.
- Marine Le Pen nie pracuje, w przeciwieństwie do wielu polityków partii tworzących Europejską Partię Ludową, albo europejską socjaldemokrację, w żadnej z rosyjskich spółek energetycznych - dodał wicerzecznik PiS.
Źródło: PAP