Warmińsko-mazurskie. Wilk zastrzelony pod Wenecją
Pod miejscowością Wenecja (województwo warmińsko-mazurskie) spacerowicz natrafił na zwłoki zastrzelonego wilka. Śledztwo w sprawie wszczęła lokalna policja. Wilki znajdują się w Polsce pod ścisłą ochroną.
Nieopodal miejscowości Wenecja pod Morągiem spacerowicz znalazł zwłoki wilka. Zwierzę najprawdopodobniej padło ofiarą kłusowników. Niestety, nie jest to pierwszy na tym terenie przypadek zastrzelenia wilka w ostatnich miesiącach. Z uwagi na ścisłą ochronę gatunkową, którą objęte są w Polsce wilki, śledztwo w tej sprawie wszczęła miejscowa policja.
Wilki zbliżają się do gospodarstw
Ochrona wilków w Polsce przyniosła w ostatnich latach wyraźne efekty przekładające się na wzrost populacji tych drapieżników w naszym kraju. Niestety, wraz z ze wzrostem liczebności wilków, rośnie też liczba przypadków, w których zwierzęta te zbliżają się do ośrodków ludzkich i zabijają zwierzęta hodowlane.
Pod Brzozowem w województwie podkarpackim doszło do niebezpiecznego zdarzenia, w którym trzy młode wilki zaatakowały dwóch pracujących w lesie pilarzy. Mężczyźni musieli odganiać zwierzęta przy pomocy pił spalinowych. Po tym incydencie Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydał zgodę na odstrzelenie tych osobników. W minioną sobotę myśliwy zastrzelił dwie młode samice w okolicy miejscowości Zmiennica.
Specjaliści z zakresu ochrony przyrody podejrzewają, że agresywne zachowanie wilków było wynikiem zastrzelenia ich matki, przez co młode nie wykształciły w sobie odpowiednich zachowań względem ludzi. Wilki z natury boją się ludzi i nie zbliżają się do nich. Sytuacja, która miała miejsce pod Brzozowem, była wyjątkowo nietypowym zachowaniem dla tego gatunku.