Podkarpackie. Myśliwy zastrzelił dwa wilki
W okolicach Brzozowa (województwo podkarpackie) w sobotę myśliwy zastrzelił dwa młode wilki. Zgodę na odstrzał wydał Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska na wniosek lokalnego samorządu. Powodem było agresywne zachowanie zwierząt wobec ludzi.
07.03.2021 07:51
Dwa młode wilki zostały zastrzelone po tym, jak dopuściły się ataku na pracujących w lesie nieopodal Brzozowa pilarzy. Zwierzęta miały otoczyć jednego z dwóch pracujących tam mężczyzn. Na pomoc ruszył mu kolega i razem przez kilkanaście minut odganiali wilki przy użyciu pił spalinowych.
Zwierzęta były potem widziane po raz kolejny, kiedy zbliżyły się do zabudowań w miejscowości Zmiennica. Według relacji świadków nie wykazywały strachu przed ludźmi.
Podkarpackie. O odstrzał wnioskował burmistrz
Wniosek o zgodę na odstrzelenie wilków złożył burmistrz Brzozowa, który uzasadnił go potencjalnym niebezpieczeństwem ze strony zwierząt dla mieszkańców. Do wniosku przychylił się Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. - Wydanie decyzji jest podyktowane względami bezpieczeństwa okolicznych mieszkańców, w tym osób pracujących w lesie. Jest to konsekwencja incydentu z 1 marca tego roku, kiedy to trzy wilki podeszły bardzo blisko pracujących w lesie pilarzy. Zachowanie wilków miało wskazywać na przygotowywanie przez nie ataku - tłumaczył rzecznik instytucji Piotr Otrębski.
Zastrzelone w sobotę osobniki to dwie roczne samice. Ich zwłoki zostaną przekazane do badań genetycznych, które mają ustalić przyczyny zachowania zwierząt. Prawdopodobnym powodem agresji wilków wobec ludzi jest utarta matki w wyniku kłusownictwa, przez co nie wykształciły odpowiednich zachowań.
Źródło: Nowiny24.pl/PAP