Warmia i Mazury. W nocnych wypadkach zginęły 3 osoby
W woj. warmińsko-mazurskim późnym wieczorem w piątek i w nocy doszło do serii tragicznych wypadków drogowych, w których zginęły trzy osoby, m.in pod Ostródą zginęła 15-letnia dziewczyna - poinformowała straż pożarna.
Dyżurny straży pożarnej powiedział, że w nocy z piątku na sobotę na trasie Bramka-Bożęcin w powiecie ostródzkim na lokalnej drodze doszło do wypadku, w którym zginęła 15-letnia dziewczyna.
- Autem jechały cztery 15-letnie osoby, kierowca był pełnoletni, ale także bardzo młody. Samochód uderzył w drzewo - przekazał dyżurny straży pożarnej i dodał, że pozostałe osoby jadące samochodem trafiły do szpitala, podaje Polsat News.
Koronawirus a urlop zimą. Co z nartami i łapaniem słońca w ciepłych krajach?
Do kolejnego groźnego wypadku w województwie warmińsko-mazurskim doszło w Pieszkowie pod Bartoszycami. Samochód, którym podróżowało dwóch mężczyzn, uderzył w drzewo. 26-letni mężczyzna zmarł na miejscu, a drugi trafił do szpitala.
Około godziny 18.00 w Kośmidrach pod Gołdapią doszło do tragicznego wypadku drogowego. Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący renault (busem) na łuku drogi z nieznanych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie do przydrożnego rowu, gdzie auto dachowało. W pojeździe jechało dwóch obcokrajowców w wieku 29 lat. Jeden z nich pomimo godzinnej reanimacji zmarł na miejscu. Drugi z mężczyzn w stanie nietrzeźwości został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, informują lokalne media goldap.info
Okoliczności wypadków będzie wyjaśniać policja.
Źródło: PAP, Polsat News, goldap.info