Wanda Nowicka zostaje na stanowisku? PO i PSL zagłosują przeciw odwołaniu
Władze klubu PO uznały, że nie ma żadnych powodów, aby odwołać Wandę Nowicką ze stanowiska wicemarszałka sejmu - poinformowała wiceszefowa klubu Platformy Małgorzata Kidawa-Błońska. Wcześniej władze klubu spotkały się z premierem Donaldem Tuskiem. Przeciwko odwołaniu Nowickiej będzie głosował też klub PSL.
- Klub zdecydował jednomyślnie, że będziemy głosowali przeciwko odwołaniu Wandy Nowickiej - powiedział po posiedzeniu klubu Stefan Niesiołowski.
Klub PSL zagłosuje tak jak PO. "Ustalenie na posiedzeniu klubu PSL: będziemy przeciwko odwołaniu marszałek Nowickiej" - poinformował na Twitterze rzecznik Stronnictwa Krzysztof Kosiński.
Pytany o decyzję klubu PO Janusz Palikot powiedział w "Kropce nad i" w TVN24, że to "skandaliczna decyzja na zasadzie: 'rączka rączkę myje'". - Ukrywamy powody, dla których naprawdę chcemy odwołać Wandę Nowicką. Przypomnę, że to ćwierć mln zł przydzieliło sobie Prezydium Sejmu nie informując o tym opinii publicznej. Z góry zapowiadam, że jeżeli Wanda Nowicka nie zostanie odwołana, to my złożymy wniosek o odwołanie wszystkich wicemarszałków - zapowiedział lider Ruchu Palikota.
W ubiegłym tygodniu klub RP wycofał poparcie dla Nowickiej. Decyzja ta to pokłosie przyjęcia przez nią nagrody za 2012 rok; nagrody otrzymali wszyscy wicemarszałkowie oraz marszałek sejmu, wszyscy też ostatecznie zapowiedzieli przekazanie ich na cele społeczne. Posłowie Ruchu zdecydowali, że nową kandydatką na wicemarszałka sejmu będzie posłanka Anna Grodzka.
Nowicka poinformowała, że w związku z wnioskiem o jej odwołanie podda się "wszystkim przewidzianym przez przepisy prawa procedurom".