"Walk in the park". Po wyjściu z angielskiego nie kryli śmiechu
Czwartek to dzień matury z języka obcego na poziomie podstawowym. Większość uczniów wybrało język angielski. Maturzyści w I LO im. Czartoryskiego w Puławach śmiali się po wyjściu z egzaminu. Byli zaskoczeni, że arkusz maturalny w 2024 roku był aż tak prosty. Większość osób liczy na wynik powyżej 90 procent.
Matura z języka angielskiego na poziomie podstawowym, według uczniów liceum, z którymi rozmawiał nasz reporter, była wyjątkowo prosta. Uczniowie w 2024 roku mieli 120 minut na rozwiązanie zadań. - Pisanie tej matury było bardzo przyjemne. Liczę na 100 procent, mam nadzieję, że rozszerzenie mnie równie pozytywnie zaskoczy - powiedział tuż po wyjściu z egzaminu Szymon Więk.
- To było jak "walk in the park", prościzna. Jak robiliśmy próbne matury to wyciągałem 99 procent wyniku, teraz liczę na podobny - dodał Piotr Mikulski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prowadziła galę Top Seriale 2024. Obawiała się... przepytania z matury
Abiturienci 2024 przekazali reporterowi WP, że tematem pisemnym było napisanie bloga. - Zadanie polegało na opisaniu, dokąd się pojechało w samotną podróż i dlaczego pojechało się w pojedynkę. Trzeba było też napisać, kogo się spotkało i jaką pamiątkę przywiozło - wymienił Mikulski.
- Najcięższe było wyrobienie się w limicie słów w wypracowaniu. Ja musiałem dużo skracać, żeby spełnić wymagania. Matury w tym roku są bardzo łatwe, a tematy były bardzo przystępne. Matematyka, mimo, że jestem z humana też była bardzo łatwa - przyznał Jakub Nalewajko z I LO.
Uczniowie twierdzą, że są ostatnim rocznikiem z łatwymi maturami. - My zdawaliśmy maturę po nauce w COVID, więc na pewno CKE wzięła to pod uwagę. Koledzy z niższych klas boją się, że nie będą mieli prostych egzaminów - twierdzi Nalewajko.
Matura 2024. Dyrektor liczy na dobre wyniki
Matury na poziomie podstawowym w I LO im. ks. A.J. Czartoryskiego w Puławach pisało 157 uczniów. Dyrektor w rozmowie z WP przyznał, że szkoła wprowadziła nowość na maturze z angielskiego.
- Maturzyści piszą egzamin na korytarzu, dzięki czemu odsłuch odbywa się przez radiowęzeł. Korytarze są bardzo akustyczne, dzięki temu jakość dźwięku jest znakomita - chwali się Marek Chrzanowski, dyrektor liceum.
- Jeżeli chodzi o poziom matur, to w tym roku nasi uczniowie chwalą się, że liczą nawet na 100 procent. Z powodu nauki w COVID trochę się baliśmy, ale wychodzi na to, że ten rocznik matury zakończy sukcesem. W poprzednim roku zdawalność w naszej szkole wyniosła 99 procent - podsumował Chrzanowski.
Mateusz Dolak, reporter Wirtualnej Polski
Czytaj też: