: A gościem Radia ZET jest Waldemar Pawlak, prezes PSL, witam Monika Olejnik, dzień dobry. : Dzień dobry pani, dzień dobry państwu. : Czy CBA powinno pozostać, czy powinna być zmieniona ustawa o CBA, czy Mariusz Kamiński powinien być szefem CBA? : To jest sprawa do dyskusji, którą myślę, że będziemy odbywali teraz już w bardzo szybkim tempie. : Pytam, jaki jest pana pogląd na ten temat? : Mój pogląd, osobisty jest taki, że CBA w tej formule, takiej bardzo politycznej, nie spełnia swojego zadania, bo tak ogromne pieniądze wydawane po to, żeby tylko robić kilka spektakularnych akcji rocznie, to jest nieporozumienie. Jeżeli mówimy o zwalczaniu korupcji, to nie trzeba mówić tylko o zwalczaniu objawów, ale także o zwalczaniu przyczyn. : No dobrze, powinno być zlikwidowane czy według pana powinna być zmieniona ustawa? : Na pewno powinna być zmieniona formuła. Natomiast, na jaką formułę to jest jeszcze sprawa do dyskusji. I myślę, że tu nie ma potrzeby w tej chwili się gorączkować. Wyborcy wyraźnie wskazali, że
nie oczekują takiego histerycznego działania instytucji państwa, tylko oczekują sprawnego, skutecznego funkcjonowania instytucji państwa i skutecznego walczenia z korupcją, a nie skutecznych konferencji prasowych i takich zabawnych historii, bo najpierw się zamyka dziennikarza, tego generała Wojska Polskiego w jakiejś popisowej akcji... : Dziennikarza jeszcze nie. : No, nie zdążyli, a potem się okazuje, że jak pan minister ma złamany palec, to jedzie i ten lekarz go opatruje. Więc to są takie sytuacje, że prokuratorzy i agenci CBA nas nie wyleczą na przykład, więc trzeba. : Dobrze, ale czy CBA powinno podlegać kontroli sejmowej? : Ja osobiście uważam, że powinniśmy doprowadzić do takiego klarownego podziału władzy, otóż zwalczanie przestępczości i korupcji wśród urzędników niższego szczebla spokojnie może robić prokuratura i minister sprawiedliwości. Natomiast, jeżeli chodzi o najwyższe urzędy w państwie, to powinna to robić taka instytucja, jak Najwyższa Izba Kontroli. I wtedy byłby naturalny i sensowny
podział kompetencji, a nie takie sytuacje, jak to pan premier... : Czy pan mówi "nie" CBA, czy "tak" CBA, bo nie wiem? : Wie pani, trzeba mieć sprawne instytucje, natomiast nie musimy się trzymać takiego schematu i takiej ścieżki, którą nam wyznaczył PiS. : Czyli nie? : Wyborcy powiedzieli wyraźnie, że trzeba sprawnego państwa. : Bo Donald Tusk mówi tak, dla CBA, co mówi Waldemar Pawlak? : Dobrze, pan Donald Tusk będzie premierem i on będzie nadawał ton w tym obszarze spraw. Ja oczekuję raczej rozwiązań sprawnych, a niekoniecznie takich, no trzymania się jakiejś doktryny, którą wyznaczyła ekipa przegrana w tych wyborach. : Czyli, jeżeli dobrze zrozumiałam z tych kilku minut... : Nie, ale nie musi mnie pani tutaj próbować konfrontować z Donaldem Tuskiem... : Ale ja pana nie chcę konfrontować. : ... bo ja dzisiaj czytam w przeglądzie, wie pani, takie doniesienia o zamiarach PSL w prasie, że jeżeli porównuję to z informacjami o Platformie to zachowuję daleko idącą rezerwę, bo są spekulacje księżycowe często. :
Czy Waldemar Pawlak będzie wicepremierem i ministrem rolnictwa? : Być może tak, być może nie, to się okaże. : Czy Waldemar Pawlak będzie wicepremierem i ministrem transportu? : Być może. : Czy Waldemar Pawlak będzie wicepremierem i ministrem sportu? : I moglibyśmy tak kontynuować, ale pozostawmy, dajmy szansę panu premierowi Tuskowi. : A ministrem zdrowia? : Panu premierowi, pani redaktor, ale pani nie chce dać szansy w ogóle premierowi. : Nie, ale ja pytam się... : Wie pani, jak byśmy się tak zawzięli to możemy ustalić skład rządu. : Ja myślałam, że pan wie, co pana interesuje? : No wiem, co mnie interesuje. : To co pana interesuje? : Mnie interesuje sprawne funkcjonowanie rządu w Polsce takie, które będzie sprawiało, że i gospodarka, i ludzie będą tutaj widzieli szanse na dobre funkcjonowanie i działanie, na sukces, nie będą musieli szukać gdzieś za granicą pracy, to mnie interesuje. Natomiast, jak to zostanie zrobione, to jest sprawa techniczna i myślę, że nie musimy się tym tak zanadto zamartwiać. Jeżeli
będzie sprawnie funkcjonująca koalicja, to na pewno tego typu cele zostaną osiągnięte. : No, ale chyba najlepiej gdyby pan został ministrem rolnictwa, czy nie? : Proszę pani, ja dwa razy byłem premierem, więc wiem, ile to kosztuje, więc nie muszę się tak emocjonować stanowiskami. : Ale chce pan być w rządzie? : Nie wiem, czy to będzie akurat tego typu rozwiązanie możliwe do zrealizowania i nie muszę być w rządzie, żeby była jasność. Natomiast myślę, że... : A chciałby pan być marszałkiem Sejmu? : Nie rozmawialiśmy o tej sprawie. Będzie to przedmiot dzisiejszego spotkania z panem Tuskiem. : Czy myśli pan, że ktoś z PSL, czyli pan powinien być marszałkiem Sejmu, czy chciałby pan? : Ale nie ma powodu się ograniczać do dyskusji o stanowiskach. : Ale dzisiaj jest taka taca życzeń. : Tak, ale to dajmy szansę naprawdę tej partii, która uzyskała najwięcej głosów. : Nie, to ja bym powiedziała tak, mam tylko 31 szabel, biję się w piersi, może chciałbym być marszałkiem, ale nie mogę zostać marszałkiem, bo mam za mało
szabel. : Trzeba wystartować. : Trzeba wystartować od czegoś mocnego tak, czyli wystartuje pan od marszałka. : Nie, trzeba wystartować do Sejmu i wtedy pani będzie miała szanse. : Ale ja pytam pana. : Natomiast to nie jest sprawa liczenia szabel. Ja tak się zastanawiam właśnie, czy będziemy dalej tkwić w tym schematyzmie, które narzuciło PiS, takiej prymitywnej arytmetyki, jeżeli tak, to myślę, że będzie kłopot. Natomiast na pewno trzeba szukać rozwiązań sprawnych, skutecznych dla kraju i określać, co powinno być zrobiono. : Czyli mało szabel, ale ostre, tak? : Jeżeli weźmiemy takie sprawy w obszarze... Wie pani oprócz ilości jest jeszcze ważne doświadczenie i umiejętności i jeżeli spojrzymy na gospodarkę, to na przykład była taka zabawna historia, że jeszcze w poprzedniej kadencji przyjęta została ustawa o swobodzie działalności gospodarczej i przez dwa lata rząd był tak zajęty propagandą, że nie zdążył rozporządzeń wykonawczych do tej ustawy wydać. : Dobrze, a czy powinno być połączone ministerstwo
gospodarki z ministerstwem skarbu? : No, są różne koncepcje, można mówić o Skarbie i gospodarce, to ma pewną logikę i uzasadnienie, można mówić o gospodarce i infrastrukturze, to też ma jakieś uzasadnienie, byłoby bardziej regulacyjne. : A czy powinien powstać urząd do spraw informatyzacji? : Informatyzacja to nie jest coś, co jest do wydzielenia. Tego typu procesy dzieją się we wszystkich urzędach i instytucjach i niewątpliwie potrzebna jest koordynacja, natomiast nie sądzę, żeby trzeba było tworzyć specjalny urząd. : No dobrze, czy PSL będzie takim koalicjantem, jeżeli będzie, z którym należy się liczyć, który będzie też chciał decydować o polityce zagranicznej, czy tylko o polityce wewnętrznej kraju? : PSL niewątpliwie ma pogląd i propozycje dotyczące różnych obszarów, także dotyczące polityki zagranicznej i także mamy swoje kontakty i swoje doświadczenia w tym zakresie. To jest pytanie, czy w przypadku budowania koalicji i podjęcia rozmów koalicyjnych Platforma będzie chciała nasze doświadczenie
wykorzystać, czy też będzie widziała takie bardzo zawężone... : Czy PSL nadal mówi nie tarczy antyrakietowej? : Myśmy mówili o tarczy rakietowej... : anty : ...że ten projekt trzeba uzgodnić w relacjach wielostronnych, że to wymaga uzgodnień w ramach NATO, Unii Europejskiej i także rozmów z Rosją i tego typu rozwiązania powinny być, jeżeli mówimy rzeczywiście... : Ale czy mówi nie tarczy antyrakietowej czy teraz inaczej. : Wie pani, to nie jest sprawa tak lub nie. : No nie, "w naszym przekonaniu opieranie bezpieczeństwa Polski wyłącznie na sojuszu z USA niesie w sobie więcej zagrożeń niż bezpieczeństwa" - tak powiedział Waldemar Pawlak. : Tak, bo nie widzimy możliwości budowania trwałego bezpieczeństwa tylko w oparciu o relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska jest w Europie, jest między Niemcami a Rosją i potrzeba dialogu z sąsiadami, z partnerami w Europie. I jeżeli Amerykanie rozmawiają z Rosjanami w sposób bardziej otwarty i owocny niż polski rząd, to nie sądzi pani, że to jest trochę dziwna sytuacja. Bo
może być taka... : Chce się pan zamienić rolami, ja się nie dam w to wciągnąć; "niepotrzebna tarcza" - tak napisał Waldemar Pawlak na swoim blogu, zmienia już Waldemar Pawlak pogląd, czy nie? : Nie, nie zmieniam, natomiast bardzo wyraźnie tam jest napisane... : Czyli mówi nie? : Pani redaktor, pani tak próbuje tylko fragmentami cytować, że sugerujemy oparcie bezpieczeństwa o relacje wielostronne. I mówiliśmy też o tym, że trzeba rozmawiać z Rosją. Rozmawiałem, kiedy był tutaj pan sekretarz Gates, sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych i słyszałem od niego, że prowadzą Stany Zjednoczone, zresztą także od innych dyplomatów USA, prowadzą rozmowy z Rosją. No byłoby zabawne, gdyby się okazało, że Amerykanie się dogadają z Rosją, a my będziemy stawać dęba i mówić, że tylko z Polską i z nikim innym. Bezpieczeństwo we współczesnym świecie to nie jest problem między dwoma krajami. : No tak, no to życzę powodzenia Donaldowi Tuskowi w rozmowach z Waldemarem Pawlakiem, a teraz skromnie tylko rozmawiała Monika Olejnik.