Walczyli z pandemią na Stadionie Narodowym. Nie dostali obiecanych pieniędzy
Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie. Placówka miała nie wypłacić obiecanych dodatków dla pracowników szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym.
Do zawiadomienia, jakie trafiło do prokuratury, dotarli dziennikarze TVN24. Wynika z niego, że szpital MSWiA miał "sprzeniewierzyć środki", które otrzymał z NFZ na wypłatę dodatków dla pracowników medycznych szpitala na Stadionie Narodowym.
O złożeniu zawiadomienia poinformowała w rozmowie z TVN24 jedna z pielęgniarek, która pracowała w największym w Polsce szpitalu tymczasowym. - Szpital przedstawiał nam różne wersje, tłumacząc między innymi, że nie dostali pieniędzy. Potem część osób poprosili o podpisanie aneksów, z których wynikało, że stawka jest podzielona pół na pół między szpitalem MSWiA a NFZ - powiedziała.
Z treści zawiadomienia wynika, że dodatkowe pieniądze obiecane były w ogłoszeniach o pracę. "Ponadto, w publikowanych ogłoszeniach o pracę wskazywane były stawki godzinowe oraz wprost zadeklarowano, że za pracę przysługiwać będzie również dodatek w wysokości 100 procent wynagrodzenia miesięcznego finansowany przez NFZ" - czytamy.
PiS pomaga opozycji? Ekspert o sondażu WP w sprawie polexitu
Szpital MSWiA "sprzeniewierzył środki"?
W zawiadomieniu pełnomocnicy medyków wskazują, że do tej pory Szpital MSWiA nie przekazał do NFZ informacji o wypłaceniu obiecanych pracownikom szpitala dodatków. "Tym samym należy stwierdzić, że sprzeniewierzył otrzymane środki publiczne, bowiem nigdy nie trafiły one do rąk osób do tego upoważnionych, tj. personelu medycznego świadczącego usługi w Szpitalu Tymczasowym" - stanowi pismo złożone do prokuratury.
Dziennikarze zapytali o sprawę biuro prasowe szpitala MSWiA. Kierownik Działu Obsługi Pacjenta Iwona Kania odpowiedziała, że placówka nie wiedziała o zawiadomieniu.
"Szpital nie otrzymał z Narodowego Funduszu Zdrowia żadnych odrębnych środków na wypłatę dodatków covidowych dla personelu zatrudnionego w Szpitalu Tymczasowym, a tym samym nie doszło do sytuacji, w której uzyskawszy takie środki, Szpital miałby nie wypłacić ich tym osobom. Wszelkie przeciwne informacje oraz insynuacje są nieprawdziwe" - przekazała Kania.
Źródło: TVN24