Putin podpisał dekret. Chodzi o zmobilizowanych

W środę Władimir Putin podpisał dekret o jednorazowej wypłacie gotówki dla wszystkich świeżo zmobilizowanych żołnierzy - podała agencja TASS.

Władimir Putina na poligonie w obwodzie riazańskim
Władimir Putina na poligonie w obwodzie riazańskim
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Wojciech Rodak

Od ostatniego miesiąca nasiliły się doniesienia o buntach w rosyjskich garnizonach. Co jakiś czas w sieci pojawiają się filmiki, na których poborowi żalą się, że nie otrzymują żołdu. Na przykład w środę serwis The Insider doniósł o buncie zmobilizowanych z Czuwaszji, który wybuchł w ośrodku szkoleniowym w Uljanowsku, na południowym zachodzie Rosji. Mężczyźni nagrali wideo, na którym przedstawili swoje zarzuty wobec dowództwa i władz. Żołnierze powiedzieli, że odmawiają udziału w wojnie na Ukrainie.

Serwis The Insider opublikował nagranie z ośrodka, na którym słychać, jak mężczyźni krzyczą: "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego!".

Бунт мобилизованных из за отсутствия выплат

Według mediów do ośrodka ściągnięto siły OMON-u i Rosgwardii, by stłumić bunt.

Pieniądze na poprawę morale

Sytuacja w garnizonach musi być poważna, skoro Władimir Putin zdecydował się na podpisanie najnowszego dekretu - według informacji podawanych przez agencję TASS, chodzi o wypłatę kwoty 195 tys. rubli (ok. 15 tys. zł) każdemu poborowemu, zmobilizowanemu po ogłoszeniu częściowej mobilizacji 21 września.

Faktycznie - odpowiedni dokument został opublikowany w czwartek i można go znaleźć na oficjalnym rosyjskim rządowym portalu. Czas pokaże, czy jest to coś więcej niż propagandowa zagrywka Kremla.

Źródło: PAP/TASS/The Insider

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosyjska armiawładimir putinwojna w Ukrainie
Wybrane dla Ciebie