Trwa ładowanie...

Wałbrzych. Afera taśmowa w PiS. Mocne słowa czołowego polityka

Wałbrzych. Afera taśmowa z udziałem lokalnych działaczy PiS wywołała burzę. Głos w tej sprawie zabrał szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. - Te osoby mają błędne pojęcie polityki i służby Polsce - oświadczył polityk.

Wałbrzych. Mocne słowa ws. afery taśmowej w PiSWałbrzych. Mocne słowa ws. afery taśmowej w PiSŹródło: PAP, fot: PAP
d9mlr7j
d9mlr7j

Krzysztof Sobolewski był gościem na antenie Radia Plus. Polityk był pytany o reakcję ws. afery taśmowej z Wałbrzycha. Jak informowała Wirtualna Polska, PiS decyzją Jarosława Kaczyńskiego rozwiązało struktury partyjne w Wałbrzychu. O rozwiązanie struktur zawnioskował szef KPRM Michał Dworczyk.

Sobolewski podkreślał, że Kaczyński na zaistniałą sytuację zareagował "błyskawicznie". Przypomniał, że po aferze z nagraniami polityka PO Sławomira Neumanna dotyczącymi Tczewa, "pan Neumann nadal jest członkiem Platformy Obywatelskiej".

- Po tych "taśmach wałbrzyskich" PiS zareagowało błyskawicznie i panowie, którzy mają błędne pojęcie polityki i służby Polsce już nie są w Prawie i Sprawiedliwości - wskazał Krzysztof Sobolewski.

Znów zgrzyt w koalicji. Jacek Ozdoba: nie zgodzę się z posłem Michałem Wypijem

Dodał, że prawdopodobnie będzie powołana specjalna komisja, która będzie badać działalność osób, które pojawiły się w nagraniach.

d9mlr7j

Wałbrzych. Afera taśmowa z lokalnymi działaczami PiS

Afera w wałbrzyskim PiS ujrzała światło dzienne we wtorek, po tym jak nagranie rozmów lokalnych działaczy przedstawiła lokalna telewizja Dami. Chodzi o konflikt, który ciągnie się od ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego, gdy mandat europosła uzyskała Anna Zalewska - dotąd rządząca wałbrzyskim PiS-em.

Jako że Zalewska wyjechała do Brukseli, to szefem regionu został Michał Dworczyk, który wyznaczył swojego przedstawiciela - Kamila Zielińskiego, ówczesnego wicewojewodę dolnośląskiego. To nie spodobało się wybranym działaczom, którzy napisali specjalną petycję do prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

Wśród nich znalazł się Radosław Łosiński, który pewnego dnia został wezwany do gabinetu Invest Park Development. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", to spółka, do której trafiają lokalni politycy PiS.

To właśnie Łosiński nagrał kontrowersyjne rozmowy, które ujrzały światło dzienne. - "Mówiłem o tych ludziach, co wszyscy wiedzą, że tacy sami ludzie jesteśmy jak ci w PO czy SLD. Niczym się nie różnimy i każdy jest k... pazerny, każdy by coś chciał, tylko różnimy się szefami" - to jeden z fragmentów.

d9mlr7j

Źródło: Radio Plus

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d9mlr7j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9mlr7j
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj