Drgania mogą uszkodzić Wał, więc zamknęli ulicę
Jest lepiej niż się spodziewaliśmy. Duże korki rzeczywiście pojawiły się rano, ok. godz. 8, kiedy wiele osób jechało do pracy. Trudności pojawiły się głównie przy węźle Marsa-Płowiecka, ale napięcie w ruchu szybko się rozładowało, kierowcy mogli potem wybierać kilka innych dróg, m.in. Grochowską, Trasę Łazienkowską, Bora-Komorowskiego. W tej chwili sytuacja nie wygląda źle - powiedziała Joanna Wawrzyniak z Komendy Stołecznej Policji.