Meteoryt, którego nie było
- To nie jest prawdziwy krater. On jest sztuczny - powiedział Uldis Nulle z łotewskiego Centrum Środowiska, Geologii i Meteorologii. Dodał, że pierwsze, co pomyślał, kiedy w niedzielę wieczorem zobaczył szeroki na dziewięć i głęboki na trzy metry krater, to że powstał on w wyniku upadku meteorytu. Z dziury unosił się nawet dym.