Kolejki po pamiętnik Harry'ego. "Zdrada narodowa"
Tylko pierwszego dnia sprzedaży ponad 400 tys. Brytyjczyków kupiło pamiętnik księcia Harry'ego. Tym samym został on najszybciej sprzedającą się książką w kategorii non-fiction w historii Wielkiej Brytanii. Jeszcze przed premierą, pamiętnik budził ogromne emocje. Wszystko przez liczne intymne szczegóły z życia księcia. O podzieleniu w odbiorze książki wśród Brytyjczyków mówił w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski Artur Kieruzal, korespondent Radia 357 w Londynie. - Książka jest dopiero od wczoraj, w niektórych miejscach pojawiła się dokładnie o północy. Słynna kolejka, jak po smartfona, ustawiała się w bardzo wielu miejscach stolicy Wielkiej Brytanii. Na razie są jeszcze reakcje dotyczące przecieków. I one są różne, w zależności od tego, do której gazety "przyłożymy ucho". Ta bardziej konserwatywna część brytyjskiego społeczeństwa czuje oczywiście oburzenie. Zarzucają Harry'emu zerwanie więzi z rodziną, zdradę - wręcz narodową, bo rodzina królewska jest jednak symbolem tego narodu. Druga część, bardziej liberalna, zauważa w tym sposób na autoterapię, którą Harry przechodzi. Ale tu także zarzuca mu się wywlekanie zbyt wielu detali z życia rodziny - ponad 400 stron bardzo skrupulatnych opisów, różnych scen. To wielkie podzielenie społeczeństwa, z którym mieliśmy do czynienia już kilka dni przed ukazaniem się książki. A już wiemy, że tylko wczoraj, ponad 400 tys. Brytyjczyków kupiło tę książkę - mówił Kieruzal.