W tych miastach 1 sierpnia syreny nie zawyją
1 sierpnia w całej stolicy, punktualnie o godzinie 17, zostaną uruchomione syreny alarmowe. Podobnie będzie w Gdańsku i Gdyni. Władze tych miast zdecydowały się w ten sposób uczcić pamięć o Powstaniu Warszawskim. Inaczej będzie w Poznaniu i Sopocie, gdzie syreny nie zostaną włączone ze względu na uchodźców z Ukrainy.
W tym roku mija 78 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego. Nie tylko w Warszawie, ale także w wielu innych miastach w Polsce, niemal tradycją jest uruchamianie syren alarmowych o godzinie 17, by uczcić pamięć o powstańcach. Władze stolicy, a także Gdańska oraz Gdyni zdecydowały o podtrzymaniu tego zwyczaju. Inną decyzję podjęli prezydenci Poznania i Sopotu.
Jacek Jaśkowiak zadecydował, że w Poznaniu syreny 1 sierpnia będą milczeć. Decyzja motywowana jest komfortem uchodźców wojennych, którzy przebywają w stolicy Wielkopolski. Takie samo stanowisko zajął prezydent Sopotu, Jacek Karnowski. Poznański magistrat zaplanował jednak uroczystości na 1 sierpnia. Rozpoczną się one dokładnie o godzinie 17 pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego w centrum miasta.
W Warszawie syreny zawyją
We wtorek władze stolicy i powstańcy warszawscy podpisali apel o uczczenie kolejnej rocznicy jego wybuchu. Specjalne słowa skierowali do uchodźców z Ukrainy. "Chcemy im powiedzieć, że są w mieście, które się nie poddaje, które zna uchodźczy los jak żadne inne miasto w Europie" - napisali.
"1 sierpnia o godzinie 17 w całej stolicy zawyją syreny. Przystańmy wtedy wszyscy, by minutą ciszy uczcić 78 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego i posłuchajmy, co nam dzisiaj mówi ten dźwięk. To przede wszystkim wielki hołd dla wszystkich uczestników Powstania Warszawskiego. Oni nauczyli nas jak walczyć o godność, nawet kosztem wielkich ofiar. Ci, którzy przeżyli dali nam naukę jak budować wolną Polskę w warunkach tylko częściowej suwerenności. Składamy wam wszystkim wielkie podziękowania za to, że żyjemy dziś w wolnym i bezpiecznym kraju. Ale w dźwięku syren, w tym roku będą także inne, współczesne tony. W 2022 roku nasi sąsiedzi, nasi goście z Ukrainy uciekają do Warszawy przed nalotami i rakietami, przed niepojętą agresją Rosji. Chcemy im powiedzieć, że są w mieście, które się nie poddaje, które zna uchodźczy los jak żadne inne miasto w Europie. Które wie, jak podnosić się z gruzów i jak kroczyć do wolności. 1 sierpnia 1944 roku to data, która była jednym z etapów polskiej drogi do bezpieczeństwa i suwerenności. Chwała bohaterkom i bohaterom Powstania!" - napisano w apelu.
Pamięć o powstańcach warszawskich
Prezydent Warszawy zaprosił wszystkich warszawiaków na obchody 78 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. "Przede wszystkim będziemy na powstańczych mogiłach, pod pomnikami, na Cmentarzu Powązkowskim i na Woli, na placu Krasińskich i we wszystkich miejscach, które dla powstania są ważne" - powiedział. "Ważne, żebyśmy tam byli i jak co roku, świadczyli, że ważne jest dla nas Powstanie Warszawskie i jego bohaterowie, którzy są dla nas wzorem postępowania" - podkreślił Rafał Trzaskowski.
Źródło: Wyborcza/PAP/WP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski