W TVP ostrzegają przed Hołownią. "Nie lekceważcie"
- On mówił, że prezydent powinien być praworządny - dziwiła się słowom Szymonowi Hołowni jedna z komentatorek w TVP Info. - Jakby kiedyś było inaczej - rzucił prowadzący rozmowę Jacek Karnowski. Później skrytykował nawet działalność charytatywną Hołowni. Ale w programie pojawiło się też ostrzeżenie. - Nie lekceważcie jednej rzeczy - mówił Piotr Semka.
Zdaniem komentatorów sobotniego programu "Salon dziennikarski" w TVP Info, już po pierwszych dniach na stanowisku marszałka Sejmu widać przygotowania Szymona Hołowni do startu w wyborach prezydenckich.
- Szymon Hołownia w to gra. Po to te dwa lata, kiedy skończy się owa rotacyjność i kadencja obecnego prezydenta - uważa Antoni Trzmiel z TVP. - Obrał ten urząd w ramach koalicji, żeby mieć sporą ekspozycję medialną, żeby móc wygłaszać orędzie. Problem tylko w tym, że w tym orędziu nie usłyszeliśmy nic istotnego dla życia państwa i obywateli - dodał.
Trzmiel stwierdził, że Hołownia zrobił na nim pierwsze wrażenie "wykutego ucznia, który przygotował sobie odpowiedź".
- On po prostu strofował prezydenta, mówił, że prezydent powinien być praworządny, powinien dochowywać zasad konstytucji - mówiła o orędziu Hołowni publicystka Teresa Bochwic.
- Jakby kiedyś było inaczej - rzucił prowadzący rozmowę Jacek Karnowski, redaktor naczelny prorządowego tygodnika "Sieci".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia wyzywający od "dziadków"? Deepfake robią się coraz popularniejsze
- To będzie mówienie: "kochani, kocham was wszystkich, kocham także opozycję, przy jednoczesnym wyrzucaniu kandydatów opozycji. To będzie dobry wujek, który będzie odwiedzał rozmaite instytucje charytatywne - ironizował Piotr Semka z "Do Rzeczy".
Publicysta przypomniał także działalność charytatywną Hołowni w Afryce. Wtedy wtrącił się Jacek Karnowski.
- To taki motyw, który wraca. To stało się w Polsce modne, lewarowanie przez pomoc zagraniczną - stwierdził Karnowski.
Ale oprócz krytyki Szymona Hołowni pojawiło się też ostrzeżenie.
- Nie lekceważcie jednej rzeczy. To jest pierwszy od dawna bardzo polityk na wysokim stanowisku, oprócz Andrzeja Dudy, który może kojarzyć się z młodszym pokoleniem - przestrzegł Piotr Semka. Dodał, że Hołownia ma "aparycję chłopięcą". - Pytanie, w jakim stopniu będzie to "żarło"? Będzie bardzo sprawnym graczem - podkreślił Semka.
Czytaj także: