Ratownicy TOPR ostrzegają przed wycieczkami w Tatry, gdzie od wtorku wieje - z prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę - wiatr halny.
Huragan ma podobną siłę do tego halnego, który kilka dni temu stał się przyczyną tragedii - na turystę na szlaku zwaliło się drzewo i zmarł on w wyniku obrażeń.
Oczywiście nie kursuje kolejka na Kasprowy Wierch.(as)