PolskaW Tarnobrzegu mężczyzna utonął we własnym mieszkaniu

W Tarnobrzegu mężczyzna utonął we własnym mieszkaniu

W Tarnobrzegu na osiedlu Wielowieś wyłowiono zwłoki 59-letniego mężczyzny - poinformowali Adam Wiśniewski ze straży pożarnej i Marta Tabasz z podkarpackiej policji.

20.05.2010 | aktual.: 21.05.2010 01:40

- Mężczyznę znalazł patrol policji. Policjanci podpłynęli do domu, w którym, według relacji sąsiadów, miał przebywać mężczyzna. Prawdopodobnie utonął we własnym mieszkaniu - powiedziała Tabasz.

Osiedle Wielowieś było jednym z pierwszych w Tarnobrzegu, które w środę rano zalały wody Wisły.

Poziom wody na podkarpackich rzekach wciąż jest wysoki. Trwa ewakuacja mieszkańców kilku miejscowości w gminie Gorzyce w powiecie tarnobrzeskim. Jak podaje straż pożarna, ewakuowanych powinno zostać ok. 5 tys. osób.

Po przerwaniu w środę wału przez rzekę Trześniówkę woda zalała kilka miejscowości, m.in. Trześń, Sokolniki, Orliska Sokolickie, Zalesie Gorzyckie i częściowo Furmany. Obecnie trwa obrona wału na innej rzece w tym regionie - Łęgu.

Jak poinformował rzecznik wojewody podkarpackiego Wiesław Bek, prawdopodobnie przekopana zostanie część wału wiślanego w okolicach Zalesia Gorzyckiego, żeby woda, która przelewa się przez wał, mogła także wracać do koryta. Wówczas wał na rzece Łęg powinien się utrzymać, co uchroni same Gorzyce przed zalaniem.

Kpt. Adam Wiśniewski z Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie powiedział, że z zalanych miejscowości w gminie Gorzyce powinno się ewakuować ok. 5 tys. osób.

W akcji ewakuacji mieszkańców gminy Gorzyce biorą udział dwa śmigłowce. Jak powiedział Wiśniewski, rozważana jest możliwość wezwania kolejnych helikopterów. Dodał, że podjęta została decyzja o przygotowaniu do ewakuacji samej miejscowości Gorzyce (zamieszkuje ją ok. 9 tys. osób).

Z danych, przedstawionych przez Wojewódzkie Centrum zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie wynika, że dotychczas ewakuowano ok.3 tys. osób w powiatach: mieleckim, krośnieńskim, ropczycko-sędziszowskim, leżajskim, strzyżowskim, jasielskim, brzozowskim i łańcuckim. Aktualnie trwa ewakuacja mieszkańców powiatów: tarnobrzeskiego, mieleckiego i miasta Tarnobrzega.

Jak poinformował rzecznik Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Rzeszowie Jarosław Wójtowicz, także więźniowie są kierowani do pomocy w walce z powodzią.

- Dzisiaj około 40 osadzonych i ponad piętnastu funkcjonariuszy z Aresztu Śledczego w Nisku zostało skierowanych do pomocy przy umacnianiu wałów w okolicy Baranowa Sandomierskiego. W środę około stu skazanych z jednostek w Nisku, Uhercach Mineralnych, Jaśle, Medyce i Dębicy pracowało przy zabezpieczaniu ujęć wody. Pomoc nie ogranicza się do zapewnienia siły roboczej. Na wniosek wojewody przekazujemy też wyposażenie niezbędne do zapewnienia noclegów dla ofiar klęski oraz zapewniamy środki transportu - powiedział Wójtowicz.

Jak zapewnił, to nie koniec pomocy ze strony służby więziennej. - Jak opadnie woda, wówczas będziemy mogli pomóc najbardziej - zaznaczył.

Na Podkarpaciu w nocy z czwartku na piątek alarmy powodziowe obowiązują w powiatach: strzyżowskim; rzeszowskim (w gminach: Boguchwała, Lubenia, Dynów, Trzebownisko i Tyczyn); mieleckim; łańcuckim; kolbuszowskim (w gminie Dzikowiec); przeworskim; jarosławskim; tarnobrzeskim; stalowowolskim; niżańskim; lubaczowskim (w gminie Cieszanów); leżajskim oraz w Rzeszowie i Tarnobrzegu.

Jak podało Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, z wojewódzkich magazynów przeciwpowodziowych do zabezpieczenia działań ratowniczych wydano ponad 1 mln worków oraz 800 metrów rękawa przeciwpowodziowego.

Na terenie województwa zostało dotychczas podtopionych i zalanych 21 powiatów i 95 gmin.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)