W Strefie Gazy ludzie umierają z głodu

Zdjęcia dzieci wyglądających jak szkielety wstrząsnęły światem. 25 krajów, w tym Polska, podpisało apel o natychmiastowe zakończenie wojny. Tymczasem Izrael i Hamas targują się o warunki zawieszenia broni, wykorzystując dramat humanitarny jako broń.

Palestinians gather at a food distribution point in Gaza City, on July 20, 2025. The World Food Programme says nearly one in three people in Gaza do not eat for days at a stretch, and ''thousands'' are ''on the verge of catastrophic hunger''. (Photo by Majdi Fathi/NurPhoto via Getty Images)Palestyńczycy czekający na jakiekolwiek jedzenie. Strefa Gazy, lipiec 2025
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Jarosław Kociszewski

Nikt nie kwestionuje faktu, że Palestyńczycy w Strefie Gazy głodują, a w magazynach wokół enklawy, w której od prawie dwóch lat toczy się wojna, zalegają góry żywności. Nie jest to susza czy inna katastrofa naturalna, tylko sytuacja wywołana przez konflikt między Izraelem a Hamasem. Dokładna i w pełni wiarygodna liczba ofiar nie jest znana. Ministerstwo Zdrowia w Strefie Gazy mówi o śmierci głodowej 111 osób, w tym 76 dzieci.

Sytuacja pogarsza się z dnia na dzień - zwłaszcza, że niedożywienie powoduje, iż osłabione głodem organizmy dzieci i dorosłych, gorzej znoszą rany zadane wskutek działań wojennych. Noworodki przychodzą na świat osłabione, a matki nie mają pokarmu.

Brak żywności dotyka przede wszystkim najsłabszych i najbiedniejszych. Mąka do wypiekania pieczywa, stanowiącego podstawę wyżywienia, jest dostępna na czarnym rynku, ale jej cena sięga równowartości 150 zł za kilogram, co jest kwotą nieosiągalną w warunkach Strefy Gazy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Seria silnych eksplozji w Libanie. Kryjówki i tunele Hezbollahu w ogniu

Dlatego codziennie tysiące mężczyzn i chłopców ryzykują życiem, usiłując dostać się do czterech punków dystrybucji pomocy humanitarnej na południu Strefy Gazy prowadzonych przez izraelsko-amerykańską Fundację Humanitarną dla Gazy (Gaza Humanitarian Foundation - GHF), gdzie mają szansę "zdobyć" worek mąki.

Żadna uznana, międzynarodowa organizacja pomocowa nie zgodziła się na dystrybucję pomocy na warunkach, które w tych miejscach ustanowił Izrael. To puste place otoczone wałami ziemnymi i stalowymi płotami strzeżonymi przez uzbrojonych najemników, do których prowadzą drogi kontrolowane przez armię izraelską.

Igrzyska śmierci

Od początku ich uruchomienia napływają doniesienia, potwierdzane przez żołnierzy izraelskich, o "kontrolowaniu" tłumu przy użyciu ostrej amunicji.

W rezultacie sytuacja w punktach GHF określana jest mianem "igrzysk śmierci" w nawiązaniu do popularnego filmu dystopijnego "The Hunger Games". Sekretarz generalny ONZ António Guterres - przemawiając 25 lipca - podał, że od 27 maja ONZ odnotowała ponad 1000 Palestynek i Palestyńczyków zabitych podczas prób zdobycia żywności.

Mimo tego tysiące ton żywności trafiają do Palestyńczyków stłoczonych na południu Strefy Gazy - na obszarze, który Izrael oficjalnie określa mianem "strefy humanitarnej", choć często pada także określenie "strefy koncentracyjnej". Szczególnie zła jest sytuacja w północnej części Strefy Gazy, gdzie, z powodu ciężkich walk między Hamasem a armią izraelską, nie dociera żadna pomoc humanitarna.

Izrael odrzuca oskarżenia o celowe wywołanie głodu w Strefie Gazy. Jednym z argumentów jest używana przez ONZ definicja, zgodnie z którą głód staje się katastrofą, gdy codziennie z powodu niedożywienia umierają co najmniej dwie osoby na 10 tys. mieszkańców. W Strefie Gazy oznaczałoby to śmierć ponad 400 osób dziennie, co się nie dzieje.

Nie zmienia to faktu, że żywności dociera tam za mało, choć wokół obszaru walk, czy to w Egipcie, czy na terytorium Izraela, czekają pełne magazyny niezbędnej pomocy. Armia izraelska oskarża ONZ o celowe utrudnianie dystrybucji, natomiast organizacje międzynarodowe podkreślają, że nie mogą zgodzić się na działanie na warunkach narzucanych przez Izrael. 

Sytuacja jest tak dramatyczna, że 25 państw, w większości europejskich, w tym Polska, wydało oświadczenie z apelem o natychmiastowe zakończenie wojny.

Sygnatariusze oczekują uwolnienia izraelskich zakładników przez Hamas i zniesienia wszelkich utrudnień dla dystrybucji pomocy humanitarnej. Istotnym krokiem w tym kierunku byłoby zawieszenie broni, o którym od tygodni w Dosze rozmawiają przedstawiciele Hamasu i Izraela - za pośrednictwem negocjatorów katarskich i amerykańskich. Rozmowy ponownie utknęły, gdy Hamas zażądał zwiększenia liczby więźniów palestyńskich zwalnianych za zakładników. Izrael godzi się obecnie na wypuszczenie 125 terrorystów skazanych na dożywocie i 1200 więźniów w zamian za 10 żywych zakładników. Hamas oczekuje zwiększenia liczb - do 200 terrorystów i 2000 więźniów. W jego rękach pozostaje jeszcze 49 zakładników uprowadzonych 7 października 2023 r.

Głód i jego wizerunek stał się kartą przetargową. Rząd w Jerozolimie twierdzi, że Hamas spowalnia negocjacje, wykorzystując obrazy zagłodzonych ludzi do podważenia pozycji Izraela w świecie i uzyskania lepszych warunków porozumienia*.

Z kolei Hamas przywołuje słowa polityków izraelskich zapowiadających czystkę etniczną w Strefie Gazy i podkreśla, że głód stał się narzędziem mających ten cel przybliżyć. Osiągnięcia porozumienia nie ułatwiają ani prawicowi demonstranci izraelscy blokujący dostawy pomocy czy politycy zapowiadający osadnictwo żydowskie na terenie "oczyszczonym z Arabów", ani liderzy Hamasu targujący się o cenę rozejmu w czasie, gdy codziennie giną dziesiątki ludzi.

Jarosław Kociszewski dla Wirtualnej Polski

*Prawie 1/3 mieszkańców Strefy Gazy nie otrzymuje jedzenia przez całe dnie, a 90 tys. kobiet i dzieci pilnie potrzebuje leczenia - alarmuje agencja ONZ, zajmująca się zwalczeniem głodu. Według agencji 3,5 tys. ton żywności, czyli tyle, ile zmieści się do 300 ciężarówek, wciąż znajduje się w magazynach.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Polacy wśród uwolnionych więźniów w drodze z Białorusi. MSZ potwierdza
Polacy wśród uwolnionych więźniów w drodze z Białorusi. MSZ potwierdza
Włożył 8-latka do wrzątku. Mężczyzna oskarżony o próbę zabójstwa
Włożył 8-latka do wrzątku. Mężczyzna oskarżony o próbę zabójstwa
Delegacja USA wywozi z Mińska 52 uwolnionych więźniów do Wilna
Delegacja USA wywozi z Mińska 52 uwolnionych więźniów do Wilna
Atak na Flotę Czarnomorską. Operacja ukraińskiego wywiadu
Atak na Flotę Czarnomorską. Operacja ukraińskiego wywiadu
Redukcja liczby wiceministrów. Media: To oni stracą stanowisko
Redukcja liczby wiceministrów. Media: To oni stracą stanowisko
Przetasowania wojsk w Europie. Niemiecka brygada na stałe na Litwie
Przetasowania wojsk w Europie. Niemiecka brygada na stałe na Litwie
Mieli szczęście. W ich dom nagle uderzył ciągnik z cysterną
Mieli szczęście. W ich dom nagle uderzył ciągnik z cysterną
Portugalskie media: Zachód musi zmienić podejście do Rosji
Portugalskie media: Zachód musi zmienić podejście do Rosji
Alarmujące słowa. Zachód ma szanse z Rosją?
Alarmujące słowa. Zachód ma szanse z Rosją?
Rosyjskie drony nad Polską. "Nie mamy reakcji Białego Domu"
Rosyjskie drony nad Polską. "Nie mamy reakcji Białego Domu"
"Zamykamy". Łotwa reaguje po naruszeniu polskiej przestrzeni
"Zamykamy". Łotwa reaguje po naruszeniu polskiej przestrzeni
Szef kancelarii prezydenta o współpracy z premierem. "Mieliśmy dowód"
Szef kancelarii prezydenta o współpracy z premierem. "Mieliśmy dowód"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości