W Stambule powstanie "cmentarz zdrajców"

• Spoczną tam uczestnicy próby puczu w Turcji
• Burmistrz Stambułu: żadne inne miasto tureckie nie przyjmie ich szczątków
• Teren pod cmentarz już wyznaczono

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | DANIEL MIHAILESCU

- Każdy, kto odwiedzi to miejsce, będzie ich przeklinać, i nie znajdą spokoju w swoich grobach - powiedział burmistrz Stambułu Kadir Topbas z rządzącej islamskiej partii AKP - podał dziennik Hurriyet.

Burmistrz zapewnił, że zarezerwował już miejsce pod cmentarz dla puczystów, argumentując, że żadne inne miasto tureckie nie przyjmie ich szczątków.

Według oficjalnych danych podanych przez agencje Anatolia, po stronie puczystów zginęło 24 żołnierzy, 16 w Ankarze i ośmiu w Stambule.

Wśród tych, którzy sprzeciwili się zamachowi, zginęło 240 ludzi, w tym 173 cywilów, 62 policjantów i pięciu żołnierzy. Rannych zostało ponad 1,5 tys. ludzi.

- Chociaż zwyczajowo chowa się poległych w miastach, z których pochodzą, burmistrz Ordu nad Morzem Czarnym oznajmił, że nie pozwoli na pochowanie na podległym sobie terenie domniemanych puczystów - zaznaczył Topbas.

- Myślę, że przywódców zamachu stanu nic nie uratuje przed piekłem. Ale musimy zrobić tak, by świat stał się dla nich nie do zniesienia - dodał burmistrz Stambułu.

Już we wtorek Diyanet, odpowiednik ministerstwa ds. wyznań zapowiedział, że nie będzie religijnej posługi pogrzebowej dla żołnierzy, którzy dobrowolnie uczestniczyli w zamachu.

Ponadto rząd zaaprobował możliwość debaty nad przywróceniem kary śmierci, zniesionej w 2004 roku, aby móc wymierzać ją puczystom.

Natomiast władze stambulskiej dzielnicy Eyup, jak podała agencja Anatolia, chcą zburzyć hotel, który miał być miejscem spotkań spiskowców planujących pucz. Na zburzenie Rezydencji Halida Paszy zgodę wyraził już burmistrz. Obecny budynek i restaurację zbudowano w 1992 roku na miejscu historycznej rezydencji, lecz z pogwałceniem przepisów budowlanych i lokal działał dalej mimo nakazów rozbiórki i grzywien.

Władze tureckie zablokowały dostęp do internetowej strony Wikileaks, kiedy po nieudanym puczu demaskatorski portal zapowiedział opublikowanie dokumentów na temat władz tureckich.

Wybrane dla Ciebie
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla