PolskaW środę spotkanie szefów klubów parlamentarnych. Z inicjatywy marszałka Sejmu

W środę spotkanie szefów klubów parlamentarnych. Z inicjatywy marszałka Sejmu

• Szczegóły spotkania nie są znane
• Wiadomo, że chodzi o uspokojenie sytuacji politycznej
• W spotkaniu nie weźmie udziału Jarosław Kaczyński • Większość klubów opozycyjnych zapowiada obecność swoich przedstawicieli

29.03.2016 | aktual.: 29.03.2016 14:49

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński zaprasza na środę szefów klubów parlamentarnych na spotkanie - poinformował wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Większość klubów opozycyjnych zapowiedziała już obecność swoich przedstawicieli.

Terlecki powiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że oficjalne zaproszenie zostanie wysłane we wtorek. Jak zauważył, słyszał już jednak deklaracje dwóch klubów, że ich przedstawiciele wezmą udział w tej rozmowie.

- W odpowiedzi na apel Jarosława Kaczyńskiego, marszałek Sejmu zaprosi na środę szefów klubów parlamentarnych na spotkanie, którego celem będzie ustalenie może nie tyle trybu dalszych rozmów na temat nieco napiętej sytuacji w jednej kwestii, która wydaje się bardzo angażować opozycję, a niespecjalnie opinię publiczną, ale to będzie spotkanie, na którym będziemy chcieli uzyskać odpowiedź pozostałych klubów na wezwanie o pewne uspokojenie napięć i sporów w parlamencie, a przede wszystkim poza nim - powiedział Terlecki.

Zdaniem szefa klubu PiS, "szczególnie niedopuszczalna jest sytuacja, gdy liderzy dwóch partii opozycyjnych donoszą na własne państwo za granicą". - To jest oburzające, opinia publiczna w Polsce przyjmuje to z rosnącą irytacją i oburzeniem - podkreślił.

W ubiegły czwartek szef PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że zwróci się do marszałka Sejmu o zwołanie spotkania liderów partii tuż po Świętach Wielkanocnych. Jak wówczas mówił, takie spotkanie jest potrzebne, żeby "stan uspokojenia przynajmniej na kilka miesięcy uzyskać". Nie prowadźmy ostrych walk politycznych przynajmniej do końca pielgrzymki papieża Franciszka, nie wynośmy też sporów na zewnątrz - apelował Kaczyński.

Terlecki pytany, czy prezes PiS weźmie udział w środowym spotkaniu, odpowiedział, że Jarosław Kaczyński jest szefem partii i liderem Zjednoczonej Prawicy. - Natomiast to będzie spotkanie na nieco niższym szczeblu - szefów klubów - wyjaśnił.

Dopytywany, czy spotkanie szefów klubów jest wstępem do kolejnego spotkania szefów partii, Terlecki powiedział: "Być może, zobaczymy, jak przebiegną te rozmowy". Wyraził nadzieję, że spotkanie szefów klubów będzie dobrym etapem do dalszych ewentualnych rozmów.

- Jeśli opozycja będzie nadal postępować, tak jak postępuje, czyli odwoływać się głównie do instytucji zagranicznych, równocześnie szkalując własne państwo, to rozmowa wtedy będzie bardzo trudna - zastrzegł Terlecki.

Rzeczniczka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz poinformowała, że na spotkaniu pojawi się przedstawiciel jej ugrupowania. - Jesteśmy otwarci na rozmowę, dlatego deklarujemy, że przedstawiciel Nowoczesnej weźmie udział w spotkaniu, które zostało zaproponowane przez marszałka Marka Kuchcińskiego - powiedziała.

Wyraziła jednocześnie rozczarowanie, jeśli chodzi o "zmianę składu osobowego tego spotkania". - Jeszcze do niedawna mieli to być liderzy partii, co nas cieszyło, bo liczyliśmy na udział głównego decydenta ze strony PiS w tym spotkaniu. Okazało się jednak, że zaproszeni będą szefowie klubów, więc obawiamy się, że nasza rola sprowadzi się do wysłuchania deklaracji osób, które ze strony PiS zostaną upoważnione do przedstawienia stanowiska - stwierdziła Gasiuk-Pihowicz.

Ponadto w jej opinii nikła jest szansa, by podczas tego spotkania udało się rozwiązać kryzys toczący się wokół Trybunału Konstytucyjnego. Świadczyć ma o tym informacja, że PiS zdecydował się zgłosić kandydaturę prof. Zbigniewa Jędrzejewskiego na sędziego Trybunału Konstytucyjnego w miejsce sędziego Mirosława Granata, którego kadencja upływa 27 kwietnia. - Liczyliśmy na pokój, miał być ten pokój, a niestety wyszło jak zwykle. Jednak liczymy na to, że PiS zreflektuje i wycofa tę kandydaturę, bo ona pogłębia kryzys konstytucyjny i podważa wiarygodność słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego sprzed tygodnia - powiedziała Gasiuk-Pihowicz.

W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik PO Jan Grabiec, który stwierdził, że decyzja o obecności na spotkaniu u marszałka Sejmu jeszcze nie zapadła - stanie się to, gdy oficjalne zaproszenie dotrze do Platformy. Stwierdził ponadto, że "takie spotkanie bez Jarosława Kaczyńskiego nie ma większego sensu". - Skoro to on ustala, jaki jest kalendarz spotkań marszałka Sejmu, to - jak sądzę - jest też władny podjąć decyzję co do rozwiązania spraw związanych z konfliktem wokół TK - stwierdził Grabiec.

Rzecznik klubu PSL Jakub Stefaniak powiedział, że na spotkaniu pojawi się szef partii Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że do PSL nie dotarło jeszcze zaproszenie od Kuchcińskiego.

Na spotkanie przyjdzie też lider Kukiz'15 Paweł Kukiz - poinformował rzecznik tego klubu Jakub Kulesza.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (269)