W Rosji spłonęły śmigłowce. "Starają się to ukryć"
W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie; rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły - poinformował HUR, Główny Zarząd Wywiadu Wojskowego Ministerstwa Obrony Ukrainy.
27.07.2024 18:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zniszczone maszyny to wielozadaniowy Mi-8, spalony w bazie lotniczej Kriaż w Samarze 24 lipca oraz uderzeniowy Mi-28 i wielozadaniowy Ka-226, które 21 lipca spłonęły w Tomilino pod Moskwą - podał HUR.
W Tomilino znajduje się Moskiewska Fabryka Śmigłowców im. Mila i Kamowa, które zajmuje się konstruowaniem, produkcją i serwisem helikopterów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
На росії згоріло три гелікоптери
Podkreślono, że zniszczone i uszkodzone śmigłowce były wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie.
"Mieszkańcy Samary, Tomilino i sąsiednich przedmieść Moskwy byli bardzo zaniepokojeni eksplozjami, ale rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki hałasu i pożarów" - podkreślono w komunikacie HUR.
Czytaj więcej: