W Rosji cieszą się z decyzji Trumpa. Jego podpis porównali do piły
Rosyjscy propagandyści reagują na rozmowy Putin-Trump. W tamtejszych mediach nie kryją radości z powodu "porzucenia" Europy przez prezydenta USA.
Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
W kremlowskiej telewizji rozmawiano na temat polityki Stanów Zjednoczonych wobec Ukrainy. Korespondentka Anastazja Popowa mówiła, że "teraz Europejczycy będą musieli sami udźwignąć ten konflikt". - Amerykanie, którzy tu przybyli, powiedzieli, że celem jest zrzucenie tego wszystkiego na barki Europejczyków, ponieważ są to sąsiedzi Europy i Europa musi sobie z tym poradzić - stwierdziła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozmowa Trump-Putin. Polityk PiS: Prezydent USA jest realistą
- Na razie wszyscy wstrzymują oddech w oczekiwaniu na piątkowe spotkanie w Monachium. Będą czekać i zobaczą, co zdecyduje Trump. Na razie będą kontynuować swoją zwykłą logikę, czekając na to, co powie "osoba decyzyjna" i jakoś spróbują sobie poradzić - dodała.
W programie brał udział również członek Akademickiej Rady Bezpieczeństwa Rosji Sergiej Luzjanin, według którego najważniejsze w tej sprawie są "3 razy 'nie' Hegsetha".
- "Nie" dla dostaw amerykańskiej broni do Ukrainy. "Nie" dla spotkania Hegsetha z ukraińską delegacją. "Nie" dla potencjalnej eskalacji tej wojny - mówił Luzjanin.
"Trump przecina zachodni świat"
Według członka Akademickiej Rady Bezpieczeństwa Rosji "symbolem globalnej polityki Ameryki jest szalony, niezwykle długi podpis Trumpa". - Wygląda jak radiogram chorego serca, rozciąga się na kilometr z wieloma postrzępionymi kątami, jak piła, którą Trump przecina zachodni świat. Jeden kawałek jest kanadyjski, drugi europejski. Zobaczymy, jak skuteczna będzie jego piła - powiedział.
- Zasadniczo zabiera nam chleb i masło. My chcieliśmy rozciąć zachodni świat na kawałki, ale on (Trump - przyp. red.) postanowił sam go przepiłować - wtrącił propagandzista rosyjski Jewgienij Popow. - To niesamowita rzecz - podsumował.
Źródło: Russian Media Monitor