W poniedziałek premier Ewa Kopacz udaje się na Ukrainę
Wsparcie Polski dla reform na Ukrainie będzie głównym tematem wizyty premier Ewy Kopacz w Kijowie. Szefowa rządu spotka się w poniedziałek m.in. z premierem Arsenijem Jaceniukiem i prezydentem Petrem Poroszenką. Razem z Kopacz na Ukrainę leci kilkoro ministrów.
18.01.2015 | aktual.: 18.01.2015 09:45
Rozpoczynająca się w poniedziałek jednodniowa wizyta Kopacz w Kijowie, to pierwsza od trzech i pół roku wizyta szefa polskiego rządu na Ukrainie. W kwietniu 2011 r. premier Donald Tusk odwiedził Kijów i rozmawiał z ówczesnym premierem Mykołą Azarowem oraz ówczesnym prezydentem Wiktorem Janukowyczem m.in. o przygotowaniach do Euro 2012, europejskich aspiracjach Ukrainy oraz kwestii bezpieczeństwa energetycznego.
Tematem tegorocznej wizyty będzie przede wszystkim polskie wsparcie dla reform na Ukrainie. Razem z szefową rządu do stolicy Ukrainy udają się ministrowie: finansów Matusz Szczurek, edukacji Joanna Kluzik-Rostowska, nauki i szkolnictwa wyższego Lena Kolarska-Bobińska, kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska, infrastruktury i rozwoju Maria Wasiak, a także reprezentanci resortów obrony narodowej oraz gospodarki.
Premier Kopacz spotka się z szefem ukraińskiego rządu Arsenijem Jaceniukiem, a także prezydentem Petrem Poroszenką. Ministrowie z kolei będą mieli bilateralne spotkania ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami, a następnie wezmą udział w sesji plenarnej podsumowującej te rozmowy.
- Przede wszystkim zależy nam na ożywieniu wszystkich forów bilateralnej współpracy. Chcemy też dać klarowny sygnał, że będziemy wspierali reformy na Ukrainie w bardzo konkretnym wymiarze. Przede wszystkim będziemy służyć Ukraińcom ekspertyzą i know-how dotyczącymi transformacji w wielu dziedzinach - od kwestii gospodarczych, po reformę samorządową, tworzenie niezależnych instytucji, takich jak urząd ochrony konsumenta, jak biuro antykorupcyjne - powiedział minister ds. europejskich Rafał Trzaskowski.
Rozmowa będzie ponadto dotyczyła współpracy w dziedzinie edukacji, wymiany studentów, nauki języka polskiego. Jak dodał Trzaskowski, rząd ukraiński ma plan bardzo ambitnych reform, "pytanie jest, w jaki sposób chce je wcielać w życie, jak szybko chce to robić".
- Chcemy zachęcać Ukraińców do podjęcia wysiłku reform i jednocześnie proponujemy konkretne wsparcie, jeżeli chodzi o dzielenie się naszymi doświadczeniami - powiedział. Dlatego też, zaznaczył, wizyta w Kijowie ma de facto formułę konsultacji międzyrządowych. Jak dodał, poza premier, ministrami i wiceministrami na Ukrainę jadą też prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski i szef CBA Paweł Wojtunik. - Także UOKiK jest zainteresowany pomocą - dodał Trzaskowski.
Jak zaznaczył, niektóre pomysły na współpracę są już bardzo zaawansowane, zwłaszcza te, które dotyczą wymiany młodzieży i współpracy edukacyjnej. - Zaawansowana jest też współpraca, jeśli chodzi o budowanie podstaw samorządu, za co odpowiada poseł Marcin Święcicki, który również jedzie z nami - mówił minister.
Trzaskowski zaznaczył, że poza dyskusją o reformach, politycy poruszą też sprawy bezpieczeństwa w kontekście konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. - Premier Kopacz na pewno podziękuje za udaną ewakuację Polaków, a potem będziemy rozmawiali o sytuacji na wschodzie Ukrainy - powiedział minister.
Tematem rozmów będą też "wyzwania europejskie" Ukrainy w kontekście majowego szczytu Partnerstw Wschodniego w Rydze - poinformował Trzaskowski.
Jak zaznaczył, Polska traktuje Ukrainę jako jednego ze swoich najbliższych partnerów. - Chcemy pokazać, że te relacje są dla nas bardzo ważne i że mają dla Polski strategiczny wymiar - podkreślił.
Kopacz rozmawiała w miniony piątek telefonicznie z prezydentem Poroszenką. Szefowa rządu i prezydent Ukrainy kontynuowali rozmowę na temat kwestii, które zostały poruszone podczas grudniowej wizyty Poroszenki w Warszawie, czyli m.in. bezpieczeństwa w regionie oraz współpracy Ukrainy z Unią Europejską, a także perspektywy rozwoju relacji polsko-ukraińskich, w tym pomocy Polski w realizacji reform na Ukrainie.
Prezydent Ukrainy złożył wizytę oficjalną w Polsce w dniach 17-18 grudnia. Odwiedził Warszawę i Lublin. Spotkał się z najwyższymi władzami RP: prezydentem Bronisławem Komorowskim, Kopacz, a także marszałkami: Sejmu Radosławem Sikorskim i Senatu Bogdanem Borusewiczem.
Poroszenko wygłosił też przemówienie w parlamencie na uroczystym zgromadzeniu posłów i senatorów, w trakcie którego zapowiedział, że zwróci się do ukraińskiego parlamentu o zrzeczenie się przez Ukrainę statusu państwa będącego poza blokami wojskowo-politycznymi.
Według ekspertów, z którymi rozmawiała Polska Agencja Prasowa, najważniejsze wyzwania, jakie stoją przed gospodarką Ukrainy w 2015 r., to deregulacja, decentralizacja i walka z korupcją. Eksperci oczekują spadku PKB Ukrainy o 9-12 proc., a jednocześnie wzrostu - nawet o 50 proc. liczby Ukraińców, którzy będą szukać pracy w Polsce. Według szacunków EBOiR PKB Ukrainy w 2015 r. może spaść o 12 proc.; MFW mówi o spadku na poziomie 9-11 proc.
Prezes Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych Christopher A. Hartwell podkreślił, że prognozowany dalszy spadek PKB Ukrainy niekoniecznie musi być jednoznacznie szkodliwym zjawiskiem. "Ukraina przeszła już przez recesję transformacyjną, która nie była tak głęboka i bolesna, jak np. w Gruzji, w Polsce czy w Czechach. Ale to dlatego, że Ukraina nie posunęła się dostatecznie daleko w procesie reform. Spadek PKB Ukrainy będzie efektem m.in. odejścia od ciężkiego, sowieckiego przemysłu w kierunku bardziej nowoczesnej gospodarki opartej na IT, usługach czy przemyśle lekkim" - mówił PAP ekspert.
Ukraiński ekonomista Oleh Havrylyshyn, profesor Uniwersytetu George'a Washingtona ocenił, że priorytetem dla ukraińskiego rządu powinno być tworzenie systemu wolnej gospodarki rynkowej, czego nie udało się zrobić przez ostatnie 25 lat. Doradca ministra finansów Ukrainy, wiceprezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej Oleg Dubisz uważa, że priorytetami rządu powinna być reforma administracyjna i samorządowa, deregulacja - rozumiana m.in. jako wsparcie małej i średniej przedsiębiorczości - oraz zwalczanie korupcji - poprzez reformę sądownictwa oraz tworzenie instytucji do przeciwdziałania korupcji.