Gorzej jest tylko w Albanii. Zbadali wodę w polskich kąpieliskach
Polska zajmuje ostatnie miejsce w UE pod względem jakości wody w kąpieliskach, jak wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska za 2024 r. Najlepsze wyniki osiągnęły Cypr, Bułgaria i Grecja.
W Polsce kąpiemy się w brudnych bajorach. Wskazują na to unijne dane
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie Polska wypadła najgorzej? Polska znalazła się na końcu listy państw UE pod względem jakości wody w kąpieliskach.
- Jakie kraje przodują? Cypr, Bułgaria i Grecja osiągnęły najlepsze wyniki w raporcie.
- Dlaczego jakość wody jest ważna? Jakość wody wpływa na zdrowie publiczne i atrakcyjność turystyczną regionów.
Polska zajęła ostatnie miejsce wśród krajów Unii Europejskiej pod względem jakości wody w kąpieliskach, jak wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) za 2024 r. Spośród 764 polskich kąpielisk, jedynie 58,1 proc. spełniło najwyższe unijne normy "doskonałej" jakości wody. "Jako dobre sklasyfikowano 13 proc. kąpielisk, a 2,6 proc. oceniono jako złej jakości" - podano w raporcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turkusowa woda i rajskie widoki. Nieodkryty przez Polaków zakątek w ukochanym wakacyjnym kraju
W Polsce kąpiemy się w brudnych bajorach. Wskazują na to unijne dane
Na tle całej Unii Europejskiej Polska wypadła słabo, wyprzedzając jedynie Albanię, która również została uwzględniona w raporcie. Średnia unijna kąpielisk o "doskonałej" jakości wody wyniosła 85,4 proc. Najlepsze wyniki osiągnęły Cypr (99,2 proc.), Bułgaria (97,9 proc.) oraz Grecja (97 proc.).
Które regiony Polski mają najlepszą jakość wody?
W Polsce najlepsza jakość wód kąpieliskowych została odnotowana w województwach pomorskim i wielkopolskim, gdzie niemal wszystkie kąpieliska uzyskały ocenę "doskonałą". Najgorzej wypadło województwo łódzkie – w 17 proc. tamtejszych kąpielisk wykryto wodę złej jakości.
Raport podkreśla, że jakość wód kąpieliskowych w Europie znacząco poprawiła się w ostatnich dekadach dzięki ograniczeniu zrzutów nieoczyszczonych ścieków komunalnych oraz inwestycjom w oczyszczalnie. Wody były analizowane pod kątem obecności bakterii, które są wskaźnikami zanieczyszczenia ściekami komunalnymi i obornikiem.
Czytaj także:
